Zarządca budynków na jednym z osiedli w Krakowie uznał, że malowanie kredą po chodniku jest aktem wandalizmu. Wywiesił więc kartkę z następującą informacją:
W ostatnich dniach nasiliły się akty wandalizmu - bo tak wg mnie należy nazwać popisanie kredą całego chodnika prowadzącego do klatek jak również murka wzdłuż chodnika. Kolorowa kreda nie tylko jest trudna do zmycia, ale również na Państwa obuwiu jest wnoszona do klatek, co powoduje ich dodatkowe, znaczne zabrudzenie. Z informacji uzyskanych od mieszkańców wynika, że za tymi działaniami stoją mieszkające w budynkach dzieci. Kolejne tego typu akty wandalizmu będą zgłaszane na policję.
>>> Zobacz także:
- Jak narysować rower – wskazówki i praktyczne porady
- Jak narysować pingwina krok po kroku? Postępuj zgodnie ze wskazówkami
- Gdy sztuka przynosi ukojenie. Na czym polega arteterapia i jakie są jej efekty?
Odpowiedź na komunikat zarządcy
O sprawie zrobiło się głośno. Wiele osób było oburzonych notką zarządcy. Wśród nich znalazł się Grzegorz Ziemiański z projektu "Nowohucianie", który w odpowiedzi na komunikat zorganizował akcję, mającą zachęcić dzieci do malowania kredą po chodnikach przed blokami.
Spotkaliśmy się gremialnie z sąsiadami z Nowej Huty. Kilkadziesiąt osób przyszło i zamalowaliśmy całą Aleję Róż.
- stwierdził organizator wydarzenia.
Mandat za rysowanie kredą po chodniku?
Czy rysowanie kredą po chodniku grozi odpowiedzialnością karną?
Nie, można śmiało malować. Szkodliwości społecznej w tym czynie nie ma. Nie grozi za to mandat, ponieważ nie występuje tu zniszczenie mienia, a kredę łatwo usunąć.
- uspokoił mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji, po czym sam się zabrał do rysowania kredą po chodniku.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
podziel się: