Pałac wersalski został wybudowany jako symbol monarchii despotycznej, określanej francuskim mianem ancien régime . W 1968 r. stał się on faktyczną rezydencją władcy. Bardzo interesujące, a jednocześnie dla wielu dworzan trudne życie w Wersalu, stało się tematem wielu rozpraw naukowych oraz inspiracją dla twórców filmów i historycznych seriali.
Historia Wersalu. Ciekawostki o francuskim pałacu
Zbudowanie Wersalu zlecił Ludwik XIV, czyli Król Słońce , który wprowadził we Francji monarchię despotyczną. Jako że nie przepadał on za Luwrem, pewnego dnia wpadł na pomysł, aby postawić kolejny pałac. Tym razem miał być on usytuowany w Wersalu, czyli małej wsi otoczonej lasami. Historia Wersalu we Francji zaczyna się od tego, że ojciec króla, Ludwik XIII, często wyjeżdżał na polowania i zwykle kończył je dopiero po zmierzchu. Nocował wówczas w tutejszej gospodzie, dlatego też jego doradcy namówili go do zbudowania małego pałacyku, który został później znacznie rozbudowany.
Gdy władzę przejął Ludwik XIV, jego otoczenie doradzało mu jego wyburzenie i wybudowanie całkowicie nowego pałacu, jednak despotyczny władca – prawdopodobnie z sentymentu – nie potrafił tego zrobić. Pewnego dnia król został zaproszony na uroczystość do zamku pewnego urzędnika państwowego. Nicolas Fouquet, bo tak się nazywał dworzanin, posiadał ogromny majątek, jednak nikt nie wiedział, w jaki sposób on się go dorobił. Ludwik XIV, będąc prawdopodobnie zazdrosny o zamek dworzanina, postanowił zbudować swój własny, dużo większy, a w zasadzie rozbudować pałacyk swojego ojca. Kilkanaście dni po całym wydarzeniu Nicolas Fouquet trafił do celi. Budowa Wersalu trwała przez całe życie władcy. Styl Wersalu z zewnątrz można określić jako francuski barok, zaś od wewnątrz naukowo określa się go jako „styl Ludwika XIV”.
Jeśli chodzi o Wersal, ciekawostki dotyczą także obyczajowości panującej w pałacu. Kochanka Ludwika XIV w., markiza de Montespan miała do dyspozycji 20 znajdujących się w nim apartamentów. Jednocześnie, jego żona, królowa Maria Teresa, mogła korzystać tylko z 11. Kiedy na dworze pojawiła się jakaś księżniczka lub arystokrata, również i oni nie mieli zanadto luksusowych warunków: dostępna dla nich tylko jedna komnata.
W tym samym czasie służący musieli często sypiać w królewskiej garderobie lub na pryczy. Im dalej znajdowało się pomieszczenie od sypialni króla, tym mniejsze było znaczenie danego sługi. Niektórzy z nich musieli spać w oddzielnym budynku, nazywanym „Grand Commun”, znajdującym się niedaleko Wersalu. Paryż był wówczas miejscem, w którym wypłacano również dodatek „mieszkaniowy” tym osobom, dla których nie było już miejsca ani w Wersalu, ani w okolicznych budynkach.
Warto wiedzieć, że w Wersalu zwiedzanie dotyczy tylko 120 komnat, 700 pozostałych jest niedostępnych dla publiczności. Jest to o tyle interesujące, że kiedyś w pałacu panował poważny problem sanitarny. O ile król i królowa mogli kąpać się w wannach z mosiądzu, o tyle dworzanie musieli radzić sobie ze zmoczonym w wodzie z octem gałganem. Nie było możliwości mycia się codziennie, a nieprzyjemny zapach z ust niwelowano przy pomocy goździków i aromatycznych ziół. Przetłuszczone włosy były niewidoczne dzięki modnym wówczas perukom. Brakowało również ubikacji – załatwiano się na dziurawych krzesłach obitych tkaniną.
Istnieje jednak wiele pięknych miejsc w pałacu. Do najładniejszych komnat należy Sala Lustrzana w Wersalu. Wyróżnia się spośród innych tym, że znajdują się w niej wielkie lustra. Przez 17 ogromnych okien miały wpadać do wnętrz promienie słoneczne, które odbijały się od zwierciadeł i tym samym oświetlały całe pomieszczenie. Na sklepieniu znajdują się freski, które przedstawiają zwycięstwa Ludwika XIV. Na wielu z nich występuje on pod postacią greckiego boga. W całym pałacu jest wiele nawiązań do mitologii, często można natknąć się na postać Apolla. Bóg słońca był bowiem szczególnie bliski Królowi Słońce. Miejsce to nazywane jest także Galeria Zwierciadlaną w Wersalu.
Co jeszcze warto zobaczyć w Wersalu? Godne uwagi są ogrody zaprojektowane w stylu francuskim. Tam też znajduje się klasycystyczny pałacyk Petit Trianon oraz nieco większy Grand Trianon. Niedaleko pałacu znajduje się także osada Marii Antoniny.
Wersal – bilety i dojazd do pałacu
Jeśli chodzi o Wersal, cennik wygląda następująco:
- bilet normalny – 15 euro,
- bilet ulgowy – 13 euro.
Cennik biletów na Petit Trianon, Grand Trianon i do Osady Marii Antoniny wygląda następująco:
- bilet normalny – 10 euro,
- bilet ulgowy – 6 euro.
Aby zobaczyć wszystkie te miejsca, można nabyć także tzw. le passport. Kosztuje on 25 euro w okresie od kwietnia do października oraz 18 euro w sezonie zimowym. Cena obejmuje również możliwość wejścia do ogrodów Wersalu, a także audioprzewodnik w 11 językach, w tym także w języku polskim.
Jak dojechać do Wersalu? Można to zrobić na wiele sposobów zarówno autobusem, taksówką, jak i pociągiem. Gdzie jest Wersal? Dokładny jego adres to: Place d’Armes – 78000 Versailles.
Zobacz także:
- Dzielnice Paryża – w której z nich warto się zatrzymać?
- Inspirujące Aix-en-Provence. Co zobaczyć w mieście fontann i malarzy?
- Jak zakochać się w Montpellier? Co warto zobaczyć w "małym Paryżu"?
Autor: Zobacz wideo: Jak tanio kupić dom we Włoszech? Piotr Wojtasik radzi, Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Yann Guichaoua-Photos / Getty Images