Będą całować go po rękach i podnosić, by siadł na tronie. Intrygujące tradycje podczas koronacji Karola III

Źródło: Dzień Dobry TVN
Koronacja Karola już 6 maja
Koronacja Karola już 6 maja
Koronacja Karola III i… Królowej Camilli
Koronacja Karola III i… Królowej Camilli
Król Karol III: Korona czekała na niego 70 lat
Król Karol III: Korona czekała na niego 70 lat
Już 6 maja o godz. 11:00 czasu londyńskiego, czyli w samo południe w Polsce, w Opactwie Westminsterskim odbędzie się koronacja króla Karola III. Sięgająca tradycją do poprzednich wieków ceremonia ma zostać lekko uwspółcześniona, jednak niektóre elementy przebiegu wydarzenia wciąż będą zaskakiwać swoją starodawnością. Całowanie po dłoniach, podnoszenie monarchy przez biskupów to niejedyne wzbudzające ciekawość atrakcje.

Koronacja króla Karola III - intrygujące tradycje

Wydarzenie, którego świadkami będziemy już 6 maja, według tradycji ma dzielić się na sześć głównych elementów:

  • uznanie,
    • przysięgę,
      • namaszczenie,
        • inwestyturę,
          • intronizację,
            • hołd.

              Duże zainteresowanie wśród widzów może wzbudzić już pierwsza z wymienionych faz ceremonii. Podczas tzw. uznania biskup prowadzący nabożeństwo ogłosi przed ludem, że Karol jest "niewątpliwym królem", a następnie poprosi, by kongregacja składająca się z parów, biskupów i arcybiskupów chóralnie wykrzyknęła: "Boże, chroń króla Karola!". Tuż po tym podniosłym momencie zabrzmią trąby, a syn królowej Elżbiety II "ukaże się ludowi" z każdej z czterech stron świata.

              Intrygujących momentów nie zabraknie również po złożeniu przysięgi, namaszczeniu i otrzymaniu korony. To właśnie wtedy monarcha wstanie z krzesła koronacyjnego i zostanie podniesiony przez kongregację, by usiąść na właściwym tronie.

              Za najważniejszą część uroczystości uznaje się oddanie hołdu nowemu królowi. Do Karola III podejdą książęta krwi (w tym książę William), arcybiskup i starsi parowie, którzy przysięgną mu wierność, dotkną korony i następnie ucałują jego prawą dłoń. Wyjątkiem będzie "najstarszy rangą uczestnik ceremonii", który nie złoży pocałunku na ręce, tylko na lewym policzku monarchy. Tego, kim jest ten wyróżniony spośród innych jegomość, dowiemy się dopiero podczas samej koronacji. Ciekawostką jest, że podczas koronacji królowej Elżbiety II zaszczyt ten przypadł w udziale jej mężowi, księciowi Filipowi.

              Król Karol III I królowa małżonka nagrali zapowiedź do londyńskiego metra

              Przygotowania do koronacji Karola III idą pełną parą. Wydarzenie jest promowane z użyciem wszystkich możliwych kanałów przekazu - w tym mediów społecznościowych czy nawet komunikacji miejskiej. W londyńskim metrze pasażerowie usłyszeli głos monarchy i jego żony. Syn królowej Elżbiety II w wygłoszonym komunikacie zachęcił, by obywatele śledzili jego intronizację.

              - Moja żona i ja życzymy Wam oraz Waszym rodzinom wspaniałego weekendu koronacyjnego. Gdziekolwiek nie jedziecie, mamy nadzieję, że będziecie mieć bezpieczną i przyjemną podróż. I pamiętajcie, proszę, by uważać na lukę [odstęp pomiędzy pociągiem a peronem - przyp. red.] - słyszymy na nagraniu opublikowanym m.in. na oficjalnym koncie brytyjskiej rodziny królewskiej na Instagramie.

              Na profilu należącym do royalsów przedstawiono również osiem koni, które podczas koronacji będą ciągnęły karocę monarchy. Co ciekawe, jeden z nich ma na imię Meg - tak jak synowa króla Karola, z którą władca nie utrzymuje najlepszych relacji.

              Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

              Zobacz także:

              Autor: Berenika Olesińska

              Źródło: Pudelek.pl, Instagram

              Źródło zdjęcia głównego: WPA Pool/Getty Images

              podziel się:

              Pozostałe wiadomości

              Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
              Materiał promocyjny

              Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana