Nie ma jak u dziadków
Jak zwróciła uwagę psycholog Aleksandra Piotrowska, relacja dziadków z wnuczętami jest niepowtarzalna i piękna. Babcia i dziadek dają wnukom czas pełen cierpliwości, miłości i uwagi. Są już w innej sytuacji życiowej, często na emeryturze, mają więc czas, by skupić się tylko na ukochanych wnukach.
Całe nasze emocje, całe zainteresowanie kierujemy na wnuki.
- zauważyła Aleksandra Piotrowska.
Wnuki z kolei dają swoim dziadkom poczucie, że ich wiedza i doświadczenie są ważne i nie przepadną. Wnuki zapewniają również zastrzyk pozytywnej energii, kiedy razem grają w gry planszowe lub spędzają czas na świeżym powietrzu.
Sąsiedzkie przyjaźnie
Dzieci z jednego z gdańskich przedszkoli regularnie spotykają się z mieszkańcami domu seniora. Magdalena Kowalczys, dyrektor placówki przyznała, że jej podopieczni - seniorzy, zapytani, czy wolą mieć pokój z widokiem na ogród, czy na osiedle, zazwyczaj odpowiadają, że z widokiem na przedszkole. W momencie, kiedy dochodzi do spotkania osób starszych z przedszkolakami, twarze seniorów wyglądają zupełnie inaczej. Są pogodni. Spontaniczna radość dzieci im się udziela.
To jest czas, kiedy seniorzy do nas przychodzą i czytają dzieciom bajki. To czytanie nigdy nie jest takie same. Grają razem na instrumentach, śpiewają piosenki. Widać taką dużą potrzebę czułości między dziećmi, a seniorami, którzy nie raz wzruszają się podczas naszych spotkań. Sąsiedztwo osób starszych pomaga dzieciom dostrzec drugiego człowieka, że się zmieniamy z biegiem czasu.
- zaznaczyła dyrektor przedszkola Katarzyna Duchlińska.
W czasie sąsiedzkich spotkań dzieci dużo rozmawiają z seniorami, zadają pytania, szukają porady. Odwdzięczają się uśmiechem i uściskiem, a to seniorów cieszy najbardziej.
Zobacz też:
- Babcia nic nie musi! Czym jest syndrom dziadków-niewolników?
- Miłość babci jest najważniejsza na świecie
- Polscy dziadkowie są najlepsi na świecie!
Autor: Magdalena Gudowska