Gry i zabawy ruchowe dla dzieci to rozrywka, którą pociechom powinno zapewniać nie tylko przedszkole lub szkoła, ale również rodzice. W końcu dzieci nie przebywają w placówkach edukacyjnych codziennie, poza tym badania pokazują, że nawet tam ruchu jest zbyt mało. Jednak rodzicom wydaje się często, że zabawy muzyczno-ruchowe są możliwe do zorganizowania tylko w dużej grupie i nie potrafią znaleźć pomysłów na coś, co można robić w domu. Tymczasem zabawa ruchowa dla dzieci może się udać nawet wtedy, gdy jesteśmy z dzieckiem sami. W końcu nam – rodzicom – trochę ruchu też się przyda.
Zabawy ruchowe dla dzieci - przykłady
Jedną z najpopularniejszych zabaw ruchowych dla dzieci w przedszkolu, w którą z powodzeniem można bawić się również w domu, jest zabawa w niedźwiedzia, związana ze śpiewaniem piosenki „Stary niedźwiedź mocno śpi”. Nawet jeśli niedźwiedziem jest rodzic i goni potem jedno czy dwójkę dzieci po własnym salonie, wszyscy uczestnicy będą mieli sporo śmiechu i frajdy.
Mniej znaną, choć również atrakcyjną, jest zabawa w jeża. Dzieci (a także rodzice lub przedszkolanka) siedzą na dywanie i powtarzają wierszyk „Na dywanie siedzi jeż, co on robi, to my też”. Wybrana osoba gra rolę jeża z wierszyka i wymyśla zabawne ruchy, które reszta musi powtórzyć. Może to być wszystko: wymachiwanie rękoma, chodzenie na czworakach, chodzenie tyłem, robienie śmiesznych min. Po każdym ćwiczeniu jeżem zostaje inna osoba. Najlepiej, jeśli w rolę kolczastego zwierzaka wcielać będą się również osoby dorosłe, które pokażą ćwiczenia wymagające jak najwięcej ruchu – im więcej „sensorycznych” ćwiczeń, a więc biegania boso, czołgania po dywanie lub trawie czy turlania, tym lepiej. Ćwiczenia takie warto wykonywać wymiennie z tymi wymagającymi skakania lub biegania. Jest to zabawa ruchowa dla dzieci w wieku przedszkolnym, jak i starszych dzieci w żłobku.
Kolejna aktywność wymaga zdjęcia butów. Poszczególni uczestnicy mają za zadanie podbiec do kosza (można użyć kosza na zabawki lub zwykłego pudła), a następnie wrzucić do środka trzymane w rękach buty i wrócić na linię startu – przy kolejnej rundzie uczestnicy biegną z powrotem po swoje buty.
Jeśli chodzi o zabawy ruchowe dla dzieci w żłobku, warto pamiętać o zabawie w balonika, tej połączonej z wierszykiem „baloniku nasz malutki, rośnij duży okrąglutki”. Dzieci stoją w ciasnym kręgu, blisko siebie, trzymając się za ręce (jeśli jesteśmy w domu, wystarczy mama, tata i dziecko – trzy osoby to też znakomity balonik!), a następnie odsuwają się od siebie tak daleko, jak tylko pozwala im na to długość rąk. Przy słowach „balon rośnie, że aż strach, przebrał miarę, no i trach!” dzieci (i dorośli) puszczają ręce, swobodnie przewracając się lub biegnąc do tyłu.
Małe dzieci na pewno pokochają też takie zabawy ruchowe, jak „pająk i muchy”, w której to w rytm dowolnej piosenki dla dzieci maluchy biegają po pokoju, sali lub trawniku. Na sygnał „pająk idzie!” wszyscy uczestnicy zamierają w bezruchu – z wyjątkiem wcześniej wybranego „pająka”, który chodzi następnie między bawiącymi się i sprawdza, kto się poruszy. Jeśli ktoś zostanie przyłapany, trafia do tzw. sieci (może być to na przykład wyznaczone miejsce gdzieś z boku). W czasie, gdy pająk odprowadza swoją „ofiarę”, dzieci znów biegają, czekając na kolejny sygnał.
Zabawy ruchowe dla dzieci i rodziców powinny być też dobrane do aktualnej pory roku i okoliczności. Jeśli chodzi o świąteczne zabawy ruchowe dla dzieci, świetnym pomysłem będzie na przykład „napełnianie skarpety”, czyli zabawa, w której dzieci śpiewają wspólnie ulubioną kolędę, chodząc lub biegając ze świąteczną skarpetą (może być to też zwykła płócienna torba na zakupy) po domu albo przedszkolnej sali, po czym na słowa „napełniamy skarpety” każde zabiera do swojej skarpety pierwszy drobny przedmiot, który zauważy. Potem uczestnicy losowo wymieniają się skarpetami, sprawdzając, co się komu trafiło. Wesoła zabawa gwarantowana!
Zabawy ruchowe dla dzieci w wieku szkolnym
Jedną z nieco zapomnianych zabaw jest zabawa w zbijanego. Dzieci ustawiają się w dwie drużyny, z których jedna staje w środku, a druga dzieli się na dwie grupki i staje po przeciwległych stronach boiska, rzucając piłką tak, by dotknęła ona kogoś z pierwszej drużyny. Jeśli jednak ktoś z pierwszej drużyny złapie piłkę i utrzyma ją, następuje zmiana – teraz jego drużyna „zbija” przeciwników.
Jeśli chodzi o zabawy ruchowe dla dzieci z autyzmem, powinny one przede wszystkim być dobrane do możliwości dzieci i typu dotyczących ich zaburzeń. Niektóre zabawy dla dzieci neurotypowych, na przykład te związane z kontaktem fizycznym z innymi, mogą być bowiem nieprzyjemne dla maluchów cierpiących na nadwrażliwość dotykową. W takiej sytuacji warto poprosić terapeutę o pomoc w doborze zabawy.
Zobacz także:
Młode babcie: "Nie jestem babcią od lepienia pierogów"
Obiecanki cacanki. Psycholog:"Rodzice zapominają, ale dzieci nigdy"
Nauka przez zabawę. Jak uczyć dzieci języków obcych w domu?
Autor: Adrian Adamczyk