Skakanka na odchudzanie
Trening ze skakanką jest prostym sposobem, żeby spalić kalorie. Kacper Wicherek wie o tym najlepiej. Chłopak dzięki skakaniu zrzucił 33 kg. Niepozorny gadżet, który większość z nas pamięta jeszcze z czasów dzieciństwa, okazuje się naprawdę pomocy. W ciągu 30 minut zabawy ze skakanką jesteśmy w stanie spalić aż 700 kalorii, to ponad dwa razy tyle, co podczas biegania. Ponadto angażujemy do ćwiczeń całe ciało. Inne zalety? Skakanka jest mała, podręczna i niedroga. Zamiast chodzić na siłownię, trening możesz wykonać w domowym zaciszu, w parku czy na wakacjach.
Zobacz także: Skakanka – jakie efekty można uzyskać? Przykładowy plan treningowy
Kacper Wicherek i Damian Warias przybyli dzisiaj do studia DDTVN i pokazali, jakie akrobacje można wykonywać z udziałem skakanki oraz jak je robić, aby nie nabawić się kontuzji. Przede wszystkim, nie zapominaj o rozgrzewce. Wystarczy kilka pajacyków, skłonów, przysiadów, pompek i wykroków. Ile powinien trwać trening ze skakanką?
Wystarczy 5 minut dziennie dla początkującego i stopniowo zwiększać ten czas treningu. Teraz ja jestem w stanie skakać 1,5 godziny.
- powiedział Kacper.
Najczęstsze błędy?
- Podnoszenie nóg do tyłu
- Niesymetryczna postawa
- Trzymanie skakanki za wysoko
- Za krótka skakanka
- Wykonanie dwóch obrotów skakanką na jeden przeskok
Rodzaje skakanek
Obecnie w sklepach znajdziemy mnóstwo skakanek wykonanych z różnego materiału. Najlepsze dla osób, które zaczynają swoją przygodę z treningiem, są zwykłe skakanki z liny PVC. Osoby wprawione, które potrzebują czegoś więcej, mogą skakać na skakance z obciążeniem. Dzięki większemu ciężarowi, który musimy utrzymywać, zwiększamy intensywność treningu, przez co spalamy więcej kalorii. Na rynku istnieją również skakanki ze stalową linką, które poprawiają naszą szybkość i dynamikę. Jak dobrać skakankę odpowiednią do wzrostu?
Skakankę kupujemy zazwyczaj dłuższą. Wystawiamy skakankę przed siebie, stajemy na jej środku, jeśli sięga ręki, to jej długość jest idealna. Jeśli jest długa, wystarczy ją podwiązać kilka razy
– powiedział Kacper.
Sprzątanie domu lepsze niż siłownia?
Nasz reporter odkrył jeszcze jeden sposób na zrzucenie nadprogramowych kilogramów. Michał Nobis wykonał eksperyment i porównał, ile kalorii spalamy, ćwicząc na siłowni, a ile sprzątając dom. Wyniki mogą was zadziwić.
Okazało się, że zmywanie, odkurzanie, zmycie podłogi i umycie okien pod czujnym okiem babci wymagało dużo więcej wysiłku. Podczas sprzątania nasz reporter spalił 292 kalorii, natomiast pobyt na siłowni zakończył z wynikiem 204 kalorii.
Zamagania Michała możecie obejrzeć w poniższym materiale.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Kobiety mają moc. Dolnoślązaczka Mistrzynią Świata w siłowaniu na rękę
- Kettlebell, czyli sport dobry na wytrzymałość, siłę i mobilność
- Siłownia nie jest dla ciebie? Podobne efekty możesz wypracować w domowym zaciszu
Autor: Nastazja Bloch