Krzysztof Chmielewski, polski podróżnik miał 38 lat. Meksyk był 51. państwem, które odwiedził. Ostatnia podróż Krzysztofa Chmielewskiego wiodła z Kanady do Argentyny. Polak przemieszczał się rowerem. Kontakt z rowerzystą urwał się pod koniec kwietnia. Jego ciało znaleziono przez przypadek w wąwozie. Według oficjalnej wersji, jaką podała meksykańska prokuratura, podróżnik zginął potrącony przez ciężarówkę, która zepchnęła go w przepaść. Miejscowi uważają jednak, że doszło do morderstwa. Czy Polak znalazł się w niewłaściwym miejscu i czasie? W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy podróżniczkę Beatę Pawlikowską, która wiele razy była w Meksyku. Czy w czasie podróży zdarzały się niebezpieczne sytuacje? Jakie Beata ma rady dla podróżujących do Ameryki Łacińskiej?