Kolczyki u małych dzieci budzą emocje. "Drżę przed każdym szczepieniem, przed pobraniem krwi, a ludzie dzieciom uszy przekłuwają. To jest okropne!"

Projekt bez tytułu (91)_Easy-Resize.com.jpg
Projekt bez tytułu (91)_Easy-Resize.com.jpg
Wielu rodziców decyduje się na przekłucie uszu swoim córkom, gdy są one jeszcze w wieku niemowlęcym lub mają zaledwie kilka lat. W ten sposób chcą im oszczędzić w przyszłości niepotrzebnego stresu przed bólem. Jednak, czy małym dziewczynkom kolczyki w uszach w ogóle są potrzebne?

Przekłuwanie uszu dziewczynkom jest dość powszechnym zjawiskiem w Polsce. Nikogo więc nie dziwi, gdy rodzice przyprowadzają dziecko do kosmetyczki w celu wykonania takiego zabiegu. Kolczyki stanowią swoistą ozdobę uszu, a błyszcząca biżuteria przyciąga uwagę.

Kiedy najlepiej przekłuć uszy dziecku?

Nie ma właściwej odpowiedzi na pytanie: "Kiedy jest odpowiedni moment, by przekłuć uszy dziecku?". Jednak najbardziej zasadne wydaje się, by zaczekać z tą decyzją do chwili, gdy pociecha będzie w stanie samodzielnie stwierdzić, czy chce mieć kolczyki.

Zwykle około 6.-7. roku życia dziewczynki, które widzą w uszach koleżanek błyszczące ozdoby, pytają rodziców, czy i one mogą mieć przekłute uszy. Wówczas opiekunowie mają możliwość przeprowadzić rozmowę z dzieckiem, by przygotować je na zabieg i porozmawiać o bólu, który, choć chwilowy, to niestety, jest jego nieodłącznym elementem.

Przekłuwanie uszu niemowlakom. Czy jest to bezpieczne?

Przekłuwanie uszu kilkumiesięcznym dzieciom może budzić skrajne emocje. Rodzice zwykle decydują się wykonać ten zabieg, by maluch w przyszłości nie miał nieprzyjemnych wspomnień. Uważają też, że niemowlę szybko zapomni o bólu. Jednak, czy warto podejmować decyzję o założeniu kolczyków, gdy pociecha nie jest jeszcze niczego świadoma?

Kilkumiesięczne dziecko, które ma przekłute uszy, może nieświadomie zahaczać ręką o kolczyk. Taki maluch ma jeszcze nieskoordynowane ruchy, przekręca i obraca główkę na boki, co również niesie ze sobą ryzyko, że będzie pocierać uszami np. o poduszkę czy kołdrę. Przez to rana będzie gorzej się goić, a nawet może dojść do zakażenia. Ból związany z infekcją sprawia duży dyskomfort i jest dokuczliwy dla dziecka. Ponadto niemowlakom często zakłada się różnego rodzaju czapeczki czy opaski, które również nie sprzyjają szybkiemu gojeniu się dziurek.

Dlatego warto dobrze przemyśleć decyzję o przekłuciu uszu, ponieważ kolczyki, które mają być ozdobą, mogą przynieść maluchowi więcej szkody, niż pożytku.

Dlaczego rodzice decydują się na przekłucie uszu niemowlakom?

Na wielu parentingowych forach dyskusyjnych rodzice dzielą się swoimi opiniami na temat przekłuwania uszu małym dzieciom. Internautka Aneta wyznała, że swojej pierwszej córce zrobiła kolczyki, gdy miała zaledwie 10 miesięcy. Później pożałowała tej decyzji.

- Swojej pierwszej córce przebiliśmy uszy, gdy miała 10 miesięcy… A dlaczego? Bo dostała na chrzest piękne kolczyki i tak chciałam jej je założyć. Na szczęście wszystko ładnie się goiło i nie było żadnych komplikacji, ale teraz wiem, że to nie było potrzebne. Córcia po przekłuciu zaczęła bardzo płakać, jak nigdy przedtem. Do dziś to pamiętam. Teraz moja druga córeczka ma prawie 10 miesięcy i postanowiłam, że nie będę jej narażać na niepotrzebny stres. Kiedyś sama zdecyduje, czy chce mieć kolczyki - napisała Aneta.

Z kolei internautka Magda miała przekłute uszy, gdy była kilkumiesięcznym dzieckiem. Dziś cieszy się, że rodzice podjęli za nią tę decyzję, a ona sama też zamierza zrobić córce kolczyki, gdy skończy roczek. - Miałam przekłute uszy w niemowlęctwie i jestem wdzięczna rodzicom, że się na to zdecydowali. Obyło się bez powikłań, mimo że było to w czasach kiedy świadomość zakażeń była mniejsza. Uwielbiam nosić kolczyki. Moja córka ma 7 miesięcy i za jakiś czas wybierzemy się na przekłucie uszu - podkreśliła Magda.

Choć wiele mam deklaruje, że zrobi kolczyki swoim córkom, to są też i takie, które są zdecydowanymi przeciwniczkami tego rodzaju zabiegu u małego dziecka. - Drżę przed każdym szczepieniem, przed pobraniem krwi, a ludzie dzieciom uszy przekłuwają. To jest okropne! Jak można pozwolić, aby nasza malutka córeczka cierpiała choć przez sekundę? Dla mnie wszystkie matki, których dzieci maja przekłute uszy, powinny się nad sobą zastanowić - stwierdziła internautka na forum dla rodziców.

Przekłuwaniu uszu dzieciom - igłą czy pistoletem?

Dla wielu specjalistów i profesjonalnych piercerów sprawa jest prosta. Najlepszą opcją jest zrobienie dziurek za pomocą jednorazowej i sterylnej igły. Dlaczego pistolet jest gorszy? Przede wszystkim taki zabieg polega na gwałtownym rozerwaniu tkanki płatka ucha, przez co jest większe ryzyko wystąpienia opuchlizny i dłuższego gojenia się rany. Co więcej, kolczyki, które używane są do przebicia dziurek, zwykle są wykonane ze stali chirurgicznej, zawierającej domieszkę niklu, który może wywoływać reakcję alergiczną. Dodatkowo pistolety w salonach kosmetycznych są wielokrotnego użytku. Jeśli sprzęt nie jest sterylizowany, a jedynie dezynfekowany, to wciąż mogą bytować na nim bakterie i drobnoustroje.

Zobacz wideo: Kolczyki u małych dziewczynek

Zobacz także:

Edyta Pazura spędza czas nad basenem i nalega: "Nie patrz na moje brudne stopy"

Meghan Markle urodziła drugie dziecko. Znamy płeć i imię kolejnego potomka Windsorów

Agnieszka Włodarczyk podróżuje, mimo zaawansowanej ciąży. "Do porodu jeszcze chwila, korzystam ile wlezie"

Autor: Justyna Piąsta

podziel się:

Pozostałe wiadomości