Hulajnoga elektryczna może osiągać prędkość nawet 30 km/h, ale mimo to nie jest uznawana przez polskie prawo za pojazd. Traktuje się ją jak urządzenie wspomagające pieszego. Skutkiem tego osoba poruszająca się na elektrycznej hulajnodze nie może korzystać z dróg, przejazdów i pasów dla rowerów. Może natomiast jeździć po chodniku, co stwarza niebezpieczeństwo zderzenia się z pieszym.
>>> Zobacz także:
- W Polsce elektryczne hulajnogi będą traktowane jak pojazdy!
- Elektryczne hulajnogi. Prawo za nimi nie nadąża
- Modni fani hulajnóg
Urazy po upadku z elektrycznej hulajnogi
O upadek z elektrycznej hulajnogi nietrudno. Jeżdżący na nich muszą liczyć się z takimi urazami jak:
- złamania rąk i nóg,
- stłuczenia głowy,
- wstrząśnienie mózgu,
- krwiaki mózgu.
Podobne urazy lekarze widują u pieszych, którzy mieli kolizję z osobą jadącą na hulajnodze.
Bezpieczna jazda na elektrycznej hulajnodze
Hulajnoga elektryczna ma przedni napęd, dlatego, aby nie stracić nad nią panowania, podczas jazdy należy dociskać przód.
Jeżeli ciężar ciała przeniósłbyś na tył hulajnogi, to przy dodaniu gazu, przednie koło mogłoby uciekać na boki.
- wyjaśnia Maciej Głód, były mistrz Polski w jeździe na hulajnodze.
Bezpieczeństwo na hulajnodze zapewni nie tylko odpowiednia technika jazdy, ale również kask, który może nawet uratować życie.
Każdy kask jest dobry, także rowerowy.
- powiedział Maciek.
Autor: Redakcja Dzień Dobry Wakacje