Ma 48 lat i jest mistrzynią bikini fitness

Katarzyna Kowalik jest Mistrzynią Europy Miss Bikini Fitness. Jej trenerem jest jej mąż Mikołaj - mistrz i rekordzista Polski w klasycznym wyciskaniu sztangi na ławeczce. Małżeństwo o wspólnej pasji do sportu opowiedziało w studiu Dzień Dobry TVN.

Katarzyna Kowalik w wieku 47 lat zajęła V miejsce podczas odbywających się w Hiszpanii Mistrzostw Świata w bikini fitness. Wcześniej, w maju sięgnęła po mistrzostwo Europy. Wyrzeźbionej sylwetki mogłaby pozazdrościć jej dziś niejedna 20-latka.

>>> Zobacz też: Polki podbijają świat bikini fitness.

"Byłam żoną u boku męża. Teraz mąż stoi przy mnie"

W osiągnięciu sukcesu nie przeszkodził jej dojrzały wiek ani przebyta choroba nowotworowa. 10 lat temu Pani Kasia musiała się zmierzyć z czerniakiem. Wówczas zdecydowała, że nie zmarnuje żadnego dnia swojego życia. Po operacji przeszła rehabilitację. W jej życiu pojawił się sport. Namówił ją do tego Pan Mikołaj, który powiedział jej, że trening siłowy zmieni nie tylko ciało, będzie też silniejsza, zgrabniejsza, będzie się lepiej czuła sama ze sobą. Tak też było. Kilka lat trenowała trójbój siłowy. Przysiad ze sztangą, wyciskanie na ławeczce leżąc, martwy ciąg. W trójboju osiągnęła swoje pierwsze sukcesy.

W pewnym momencie Pan Mikołaj wpadł na pomysł, by wystartować w zawodach bikini fitness. To był strzał w dziesiątkę. By osiągnąć obecny wygląd i zdobyć medale, Pani Kasia trenowała pod czujnym okiem męża - trenera siedem lat.

Praca nad sylwetką to nie tylko intensywne treningi na siłowni, ale również rygorystyczna dieta.

Sukces i to jak wygląda nasze ciało w 75% zależy od diety. Reszta to ciężka praca na siłowni.

- przyznało wspólnie małżeństwo.

>>> Zobacz też: Kiedyś baletnica, teraz mistrzyni bikini fitness.

Księżniczki fitnessu

Obecnie kobiety nie startują się w kulturystyce. Panie konkurują ze sobą w kategoriach fitnessu sylwetkowego. Bikini fitness jest jego najłagodniejszą formą. Zawodniczki są znacznie mniej umięśnione niż w przypadku kulturystyki. Ich sylwetka powinna być subtelna i kobieca.

Podczas zawodów Bikini Fitness sędziowie oceniają między innymi: widoczność mięśni, proporcje sylwetki, niski poziom tkanki tłuszczowej, a także grację poruszania się. Dlatego Pani Kasia uczęszcza ostatnio na lekcje baletu.

Chciałabym poprawić swój wizerunek na scenie. Większość Rosjanek startujących w zawodach bikini fitness to byłe baletnice. Na scenie płyną niczym łabędzie.

Ślązaczka udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych

Pani Kasia przyznała, że często słyszy opinie, że w jej wieku nie wypada już pokazywać się w tak kusym kostiumie, w jakim ona prezentuje sylwetkę podczas zawodów. Mistrzyni o swoim wieku mówi z dumą.

Kiedy stoję pod sceną przed prezentacją sylwetki bardzo się stresuję. Przypominam sobie wtedy moment, kiedy byłam przed bardzo poważną operacją na którą nie miałam wpływu. Obiecałam sobie wtedy, że będę pokonywać własne słabości. Zawsze też podkreślam, że występy bikini fitness nie mają nic wspólnego z seksualnością, tylko z pięknem własnego ciała.

Na co dzień Katarzyna Kowalik pracuje jako trener personalny.

>>> Zobacz tez: Bikini fitness powinno być kwintesencją kobiecości.

Pracuję z paniami w różnym wieku. Są to dziewczyny nastoletnie, ale uwielbiam pracę z paniami 40+. Mam panie sześćdziesięcioletnie, a także panią Halinkę koło siedemdziesiątki. Ćwiczyć można w każdym wieku.

-podkreśla mistrzyni bikini fitness.

Poznajcie historię Dariusza Karpińskiego, który dla aktorstwa porzucił kulturystykę.

Zobacz film: Siła, determinacja i talent. Źródło: Dzień Dobry TVN

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości