Rękawiczki jeździeckie różnią się od zwykłych, które zakładane są przy chłodniejszych temperaturach, przede wszystkim materiałem i sposobem wykonania. Ponieważ zakładane są tak naprawdę podczas treningu, muszą mieć zwiększoną odporność na uszkodzenia i przetarcia.
Rękawiczki jeździeckie a zwykłe? Czy jest różnica?
Wydaje się, że z powodzeniem można założyć na trening jazdy konnej zwykłe rękawiczki, które większość osób z pewnością ma w swojej szafie. Oczywiście jest to prawda – zarówno jedne, jak i drugie mają pięć palców i będą chroniły delikatną skórę dłoni. Różnica, jak zawsze w takich sytuacjach, tkwi w szczegółach.
Nawet wykonane z dobrej skóry codzienne rękawiczki nie posiadają właściwych wzmocnień niezbędnych podczas jazdy konno. Jeździec przez cały trening trzyma w dłoniach skórzane bądź parciane wodze, które napięte wycierają materiał rękawiczek. Dlatego te zakupione w sklepach ze specjalistyczną odzieżą mają dodatkowy lub mocniejszy materiał między 4 a 5 palcem oraz między kciukiem a palcem wskazującym – dokładnie w miejscach, gdzie trzymana jest wodza. Jednocześnie szwy są tak wykonane, aby nie powodowały dodatkowego ucisku.
Po drugie, rękawiczki do jazdy konnej są uszyte z antypoślizgowych materiałów (odpowiednio wyprawionej i przygotowanej skóry bądź tzw. syntetycznych tkanin technicznych). W ten sposób zapewniają właściwy chwyt i minimalizują ryzyko wyciągania przez konia wodzy z dłoni, co jest niezwykle istotne w dyscyplinach wymagających dużej techniki i precyzji. Co równie ważne, zapewniają skórze właściwe oddychanie, przez co ręce się nie pocą – nawet podczas jazdy latem w skórzanych rękawiczkach jeździeckich .
Każdy jeździec już na średnim poziomie zaawansowania ma w swojej szafce z pewnością już kilka par rękawiczek. Warto wiedzieć, że rękawiczki do jazdy konnej dla dzieci zupełnie nie różnią się od tych dla dorosłych – są dostępne po prostu w mniejszych rozmiarach i w przypadku niektórych firm w znacznie większej gamie kolorystycznej.
Rękawiczki jeździeckie letnie
Letnie rękawiczki jeździeckie poza tym, że spełniają wszystkie już wymienione funkcje, muszą być też wykonane z lżejszych i bardziej przewiewnych materiałów. W rękawiczkach jeździ się niezależnie od pogody, nawet w największe słońce. Ich zdjęcie wiąże się z obecnością bolesnych otarć, pęcherzy, a nawet krwawiącymi uszkodzeniami skóry.
W stajniach i klubach często żartuje się z tzw. jeździeckiej opalenizny (latem zawsze dłonie są znacznie jaśniejsze od ramion i przedramion właśnie za sprawą rękawiczek). Dlatego też producenci prześcigają się w coraz to nowych rozwiązaniach, które mają zapewnić jeźdźcom wygodę i komfort użytkowania. Wyzwaniem jest zaprojektowanie tego elementu garderoby tak, aby był zarówno lekki, przewiewny, jak i odporny na uszkodzenia. Dlatego też po zewnętrznej części dłoni zastępuje się jednolity materiał specjalnymi siatkami, które nie dopuszczają do przegrzania. Niektóre tkaniny przepuszczają nawet część promieni słonecznych, aby różnica w opaleniźnie nie była aż tak duża.
Rękawiczki jeździeckie zimowe
Rękawiczki jeździeckie zimowe są jeszcze większym wyzwaniem niż letnie. Zima jest z reguły mało przychylnym okresem dla jeźdźców – kto ma taką możliwość, przenosi się w tym czasie do krytej ujeżdżalni, gdzie, mimo że jest znacznie cieplej niż na zewnątrz, to temperatury również nie rozpieszczają. W tym czasie wszelkie pomysły odnośnie tego, jak się ubrać, aby odzież nie krępowała ruchów, a jednocześnie pozwoliła utrzymać właściwy komfort termiczny, są na wagę złota. Oczywiście najbardziej newralgiczną częścią ciała pozostają dłonie.
Mimo że zimowe rękawiczki do jazdy konnej są grubsze, to jednak nie zapewniają tak dużego komfortu ciepła jak te, które nosi się na co dzień, zwłaszcza że w trakcie wysiłku fizycznego cały czas dłonie są zamknięte, a trzymana kurczowo wodza powoduje słabsze ukrwienie. Mimo że rękawiczki posiadają dodatkową, ale mimo wszystko cienką warstwę ocieplenia, stąd częsty jest widok jeźdźców, którzy nagle zatrzymują konie w środku treningu i zaczynają chuchać w zmarznięte dłonie.
W jeszcze gorszej sytuacji są ci, którzy nie mają możliwości pracy w hali zimą. Niestety koń nie jest zwierzęciem, które można nagle odstawić od treningu – musi w miarę regularnie, lekko pracować. Specjalnie na takie sytuacje producenci odzieży jeździeckiej przygotowali grube rękawice, które są odpowiednikiem rękawiczek z jednym palcem, z tym że te do jazdy konnej poza kciukiem mają jeszcze oddzielony mały palec, aby można było trzymać wodzę. Oczywiście gruby materiał i warstwa ocieplenia uniemożliwiają delikatne ruchy wodzą, ale bardzo dobrze zabezpieczają przed odmrożeniem.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN