Marta Nastula trenuje Miśka Koterskiego. Czym zajmuje się córka mistrza olimpijskiego?

Paweł Nastula to sportowiec, o którym niegdyś rozpisywały się wszystkie rodzime media. Polski judoka i mistrz olimpijski z Atlanty w 1996 roku swoją pasję do sportu zaszczepił w córce. Czym zajmuje się obecnie Marta Nastula?

Córka Pawła Nastuli

Paweł Nastula jako jedyny Polak i jeden z niewielu zawodników na świecie zdobył złote medale na turniejach mistrzostw olimpijskich (1 raz), świata (2 razy), Europy (3 razy) i kraju (13 razy mistrz Polski). Sportowy tryb życia zawodnika udzielił się jego dzieciom. Starsza córka, Marta, w rozmowie z redakcją internetową Dzień Dobry TVN wyznała: "Moja przygoda ze sportem trwa od najmłodszych lat, tak naprawdę od zawsze".

Marta Nastula przez kilka lat grała w tenisa, później marzyła o tym, by zostać trenerem. Nigdy nie chciała pójść w ślady ojca i spróbować swoich sił w sztukach walki. Z jakiego powodu?

- Judo nigdy mi się nie podobało, szczerze, uważam, że judo to mało kobiecy sport. Rodzice nigdy mnie do niczego nie zmuszali, dali mi drogę wyboru . Zapisali mnie na początku na tenis i tak zaczęła się moja przygoda (...), pokochałam ten sport. Na trening judo poszłam pierwszy raz chyba w wieku 20 lat. Wspomniałam kiedyś Kacprowi [swojemu chłopakowi - przyp. red.], że może któregoś dnia bym spróbowała wejść na matę. Przywiózł mi swoją starą judogę i do dzisiaj czasami chodzę na treningi i sprawia mi to przyjemność - powiedziała Marta Nastula w rozmowie z serwisem Dzień Dobry TVN.

Marta Nastula o swoich planach

Obecnie Marta Nastula na co dzień trenuje tenisa. Oprócz tego kończy studia licencjackie w Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie i będzie kontynuowała w tym miejscu naukę na studiach magisterskich. Nieustannie poszerza także swoje kompetencje.

- Na uczelni ukończyłam kilka kursów, a w tym roku robię specjalizację Trener Personalny i Menedżer Sportu. Prowadzę również zajęcia dla dzieci i Cross Training w klubie moich rodziców. W najbliższym miesiącu idę na kurs trenera personalnego. Co roku jeżdżę na obozy z dziećmi jako wychowawca kolonijny i instruktor. Jak widać moje całe życie związane jest ze sportem - wyznała córka Pawła Nastuli.

Media obiegła ostatnio informacja, że Misiek Koterski trenuje z córką olimpijczyka tenisa. Okazuje się, że to pierwsza gwiazda, którą zajmuje się Marta. Szybko złapała z nim jednak dobry kontakt i teraz jest zaskoczona jego postępami.

- Na pierwszym treningu powiedział mi, że ostatni raz trzymał rakietę jakieś 20 lat temu i szczerze, byłam naprawdę mega zaskoczona, jak dobrze mu idzie po takiej przerwie. Trenujemy kilka godzin w tygodniu, Misiek jest zmotywowany, daje z siebie 100 proc. i naprawdę robi postępy. Oprócz tego jest super pozytywną osobą, ciągle uśmiechniętą więc treningi z nim to sama przyjemność - wyznała Marta Nastula w rozmowie z serwisem Dzień Dobry TVN.

Dziewczyna dodała, że swoje życie wiąże ze sportem, ponieważ w tym się najlepiej odnajduje i czuje. A co jest jej marzeniem? Zdradziła: "Dalsze rozwijanie się w sportowej dziedzinie i może w przyszłości otworzenie swojej szkoły tenisa".