Wesela w Polsce czy innych krajach są najczęściej okazją, przy której bawimy się całą noc, pijemy i dużo jemy. Strój na wesele musi być więc jednocześnie wygodny i elegancki. Nie każdej kobiecie łatwo przychodzi wybór odpowiedniej sukienki na taką okazję. Inne fasony będą odpowiednie dla poszczególnych typów figury. Aby kobieta czuła się komfortowo, próbuje dobrać strój, który ukryje niedoskonałości figury i podkreśli jej atuty.
Jak się ubrać na wesele – szpilki, pończochy, rajstopy
Zacznijmy od butów. Najczęściej wybieranym obuwiem na wesele są szpilki. Nie każda kobieta jednak je lubi i potrafi w nich poruszać się z gracją. Dress code na wesele nie wymaga jednak, aby zakładać tylko i wyłącznie buty na szpilkach. Można je z powodzeniem zastąpić obuwiem takim jak czółenka na grubszym obcasie, baleriny, a nawet eleganckie lakierowane oksfordy lub trzewiki. Co jednak robić w przypadku, kiedy najlepiej pasującym obuwiem do wybranego stroju są szpilki i chce się wyglądać wystrzałowo? Istnieje kilka trików, które pomogą przetrwać całą noc na wysokim obcasie. Można stosować jeden z nich lub wszystkie na raz.
1. Zaklejamy palce – to nie żart! Przed włożeniem nogi do buta plastrem sklejamy ze sobą trzeci i czwarty palec u nogi. Robimy to po obu stronach. W ten sposób odciążymy nerwy. Szpilki będą wydawały się bardziej stabilne i będzie można dłużej w nich wytrzymać.
2. Papier ścierny – jeśli pojawia się obawa przed śliską posadzką na sali weselnej, można “przytępić” spody butów za pomocą papieru ściernego. But będzie miał lepszą przyczepność.
3. Rozchodzenie butów przed weselem – dobrze jest założyć buty na kilka dni przed weselem i przez kilka godzin pochodzić w nich po domu. Dzięki temu uda się przyzwyczaić nogi do nowego obuwia, a przede wszystkim sprawdzić, czy nigdzie nas nie obciera.
4. Wkładki żelowe – warto zaopatrzyć się we wkładki żelowe na poduszki pod stopami. To one są najbardziej obciążone w czasie chodzenia na szpilkach. Dzięki wkładkom podłoże będzie bardziej miękkie, przez co obuwie będzie wygodniejsze.
Kolejnym elementem stroju na wesele są rajstopy lub pończochy. Latem można z powodzeniem z nich zrezygnować, ale jeśli wesele odbywa się zimą, jesienią lub wczesną wiosną, ochrona przed zimnem jest konieczna. Co założyć na wesele pod sukienkę? Najbardziej uniwersalne są rajstopy. Niestety, nie będą pasowały do każdej kreacji. Lepiej z nich zrezygnować w przypadku obcisłych sukienek, ponieważ ich górne szwy będą się odznaczać, pod materiałem, co na pewno nie doda naszej kreacji atrakcyjności. Rajstopy mają również to do siebie, że łatwo się niszczą. Wystarczy jeden nieostrożny ruch i nieestetyczne oczko gotowe. Zakładając rajstopy, należy pamiętać, aby mieć ze sobą zapasową parę. Zamiast rajstop można zdecydować się na pończochy samonośne. Trzymają się na silikonowych paskach - niestety, potrafią one być zawodne i zsuwać się, co jest ich znaczącą wadą. Ciekawym rozwiązaniem jest użycie cienkiego, cielistego pasa do pończoch, który utrzyma je w ryzach przez całą noc.
Jaka sukienka na wesele?
Najpopularniejszy strój na wesele to sukienka koktajlowa. Ten rodzaj sukienki łączy w sobie formalny elegancki fason z imprezowym charakterem w postaci ciekawych kolorów, wzorów, koronek i aplikacji. Należy jednak pamiętać, że aby sukienka koktajlowa wyglądała dobrze, nie może być za krótka, za duża lub za mała. Najbezpieczniejszą długością jest ta do kolan. Dobrze jest unikać sukienek czarnych, a jeśli już nasz wybór padnie na taką, warto ozdobić ją srebrną lub złotą broszką lub innym dodatkiem, który “przełamie” czerń sukienki. Jeśli chodzi o sukienki koktajlowe, wybór jest przeogromny i każda z pań z pewnością znajdzie coś dla siebie.
Eleganckie stylizacje na wesele mogą również składać się z sukienek wieczorowych. Mają one charakter mniej formalny, ale bardziej balowy niż sukienki koktajlowe. Zazwyczaj są one długie, do ziemi i mają dopasowane fasony. Decydując się na sukienkę wieczorową nie można przesadzać z jej strojnością i ilością ozdób. To panna młoda w tym dniu ma wyglądać najpiękniej. Jeśli decydujemy się na długą sukienkę wieczorową, niech będzie raczej jednolita kolorystycznie. Nie wybierajmy bieli, ecru, bardzo jasnych szarości czy różów.
Dress code na wesele wskazuje też takie sukienki, które mogą nie wyglądać dobrze lub zwyczajnie nie pasować do okazji. Czego nie zakładać na wesele?
· sukienek mocno błyszczących, z cekinami – bardziej kojarzą się z dyskoteką, a wesele to jednak dość formalna uroczystość;
· sukienek zbyt krótkich, z licznymi wycięciami, odsłaniających dużo ciała;
· należy uważać na sukienki błyszczące z materiałów takich jak tafta czy jedwab – wprawdzie w nocy, w sztucznym świetle będą prezentować się bardzo dobrze, to w ciągu dnia mogą przypominać koszulę nocną lub halkę.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN