Natrętny telemarketer - jak go pokonać? Adwokat: "Nie można go obrażać. Zniesławienie jest czynem karalnym"

Choć większość z nas zdaje sobie sprawę, że telemarketerzy wykonują swoją pracę i wielu z nich nie ma szans, by ją zmienić, to telefony od nich i nagabywanie na skorzystanie z oferty często drażnią. Czy są jakieś sposoby, aby się ustrzec przed takimi połączeniami?

Brak zgody na przetwarzanie danych

Wiele firm telemarketingowych przy pozyskiwaniu danych osobowych korzysta z pomocy brokerów, którzy otrzymują je od dużych podmiotów gospodarczych i nimi handlują. Żeby się przed tym uchronić, należy uważnie zapoznać się z umową, a w szczególności z tym, co jest napisane małych drukiem.

Bardzo uważnie przy wszystkich umowach trzeba czytać kwadraciki

- stwierdziła adwokat, Eliza Kuna, a następnie dodała:

O ile w umowach zwyczajowych, czyli na przykład na usługi telekomunikacyjne czy bankowe duże podmioty raczej nie handlują danymi, ale uważajmy na wszelkiego rodzaju konkursy

Kiedy już jednak zadzwoni do nas telemarketer, to w pierwszej kolejności należy zapytać go jaką firmę reprezentuje i kto jest administratorem naszych danych. Kiedy otrzymamy już tę informację, możemy napisać oświadczenie o braku zgody na ich dalsze przetwarzanie i wysłać je do podmiotu wskazanego przez telemarketera. Administrator danych ma 30 dni na odpowiedź. Warto też wiedzieć, że oświadczenie w formie ustnej nie przyniesie oczekiwanego przez nas rezultatu.

Lista Robinsona - co to jest

Aby pozbyć się telefonów z ofertami, można też wpisać się na tzw. listę Robinsona, która jest wykazem osób, które nie chcą otrzymywać wiadomości marketingowych – telefonicznie, pocztą elektroniczną, czy za pośrednictwem tradycyjnej poczty lub faxu.

Jeżeli wpiszemy się na tę listę, a wiele firm jest tam stowarzyszonych, to przynajmniej one już do nas dzwonić nie będą

- wyjaśniła ekspertka.

Obrażanie telemarketera

Telefony z ofertami wielu z nas drażnią i zdarza się, że bywamy bardzo nieprzyjemni dla telemarketerów. Eliza Kuna przestrzega przed takim zachowaniem:

Zniesławienie jest czynem karalnym. (...) Nie jest to obrona konieczna. Nie można używać wulgaryzmów w stosunku telemarketera

- stwierdziła.

>>> Zobacz także:

Dane osobowe, czyli waluta XXI wieku. Co zmieniły 2 lata z RODO?

400 zł - na tyle wyceniono bazę danych 650 tys. osób. Jak funkcjonuje czarny rynek handlu danymi osobowymi?

Ma 15 długów, bo jej mężowi ukradli dane osobowe

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Iza Dorf

podziel się:

Pozostałe wiadomości