Do tej pory, kiedy spadkodawca zapisał spadkobiercy konkretną rzecz w testamencie, nie oznaczało to, że spadkobierca tę rzecz dostanie. Wszystko zależało od głównego spadkobiercy, który mógł skutecznie blokować latami przekazanie odziedziczonych dóbr. 23 października weszły w życie nowe przepisy spadkowe. W studiu Dzień Dobry TVN komentował je adwokat Luka Szaranowicz.