Kiedy miał 11 lat, w jego ojczystym kraju - Sierra Leone - wybuchła wojna domowa. A, kiedy miał 13 lat został siłą wcielony do armii i był faszerowany narkotykami, by zabijać innych. Jako dziecko widział śmierć i okrucieństwo. Gościem Marcina Prokopa w studiu Dzień Dobry TVN był Ishmael Beah, autor książki "Było minęło. Wspomnienia dziecka-żołnierza". Ishmael Beah opowiedział w jaki sposób stał się dzieckiem-żołnierzem. Czy pamięta, kiedy po raz pierwszy zabił człowieka?