Nie żyje uczestnik "Kuchennych rewolucji". "Był cudownym człowiekiem"

płoną świeczka/Sebastian Hebel
Nie żyje uczestnik "Kuchennych rewolucji"
Źródło: Özgür Kaan Sevindi/Getty Images/Facebook

Sebastian Hebel - restaurator i bohater jednego z odcinków "Kuchennych rewolucji" - nie żyje. Informacja o śmierci mężczyzny pojawiła na facebookowym profilu lokalu, który prowadził. Jaka była przyczyna śmierci przedsiębiorcy? Co będzie dalej z jego restauracją?

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

Krzysztof Mroczka
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie żyje uczestnik "Kuchennych rewolucji"

Sebastian Hebel prowadził "Gospodę Kaszubski Polot" w Czarnej Dąbrówce. Restaurator i jego lokal byli bohaterami pierwszego odcinka 27. sezonu "Kuchennych rewolucji". W piątek, 28 marca, w mediach społecznościowych pojawiała się informacja o śmierci mężczyzny.

- Ze smutkiem i ogromnym żalem zawiadamiamy o śmierci właściciela Gospody Kaszubski Polot Sebastiana Hebela - czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku. W dalszej części wpisu podano, że wraz ze śmiercią właściciela "Gospoda Kaszubski Polot" w trybie natychmiastowym kończy swoją działalność.

Nie wiadomo, jaka była przyczyna śmierci mężczyzny. Restaurator zmagał się otyłością i cukrzycą, ale po programie udało mu się schudnąć i zmienić styl życia.

Zmarł uczestnik "Kuchennych rewolucji". Internauci składają kondolencje

Informacja o śmierci restauratora poruszyła internautów. Pod postem, w którym poinformowano o jego odejściu, pojawiło się mnóstwo wpisów z kondolencjami i wyrazami współczucia dla rodziny.

- "Sebastian był jednym z tych, którzy zostawiają po sobie coś więcej niż puste miejsce przy kuchennym blacie. Zostawił wspomnienia – pełne śmiechu, pasji i aromatu dań, które miały w sobie coś z jego serca. Dziś jego kuchnia ucichła, ale wspomnienia o nim będą żyć w każdym, kto miał szczęście z nim pracować. Żegnaj, Sebastianie - niech tam, gdzie teraz jesteś, zawsze pachnie dobrym jedzeniem i dobrym życiem', "Strasznie mi przykro. Spoczywaj w pokoju, Sebastian", "Był cudownym człowiekiem. Wyrazy współczucia" - czytamy w komentarzach.

Wiele osób wspominało odcinek "Kuchennych rewolucji", w którym wystąpił. - "Boże… a dopiero co powtórkę programu oglądałam. Bardzo mi przykro", "Jeszcze parę dni temu oglądałem powtórkę i planowałem w weekend się tam wybrać" - pisali internauci.

Warto przypomnieć, że Sebastian Hebel zainwestował w restaurację pół miliona złotych. Na "utrzymanie" lokalu miały zapracować imprezy okolicznościowe, niestety wybuch pandemii sprawił, że żadna z tych uroczystości się nie odbyła. Kiedy pandemia się skończyła, lokal dalej przynosił tylko straty. Mężczyźnie w prowadzeniu lokalu pomagała mama, doświadczona kucharka.

Dzięki zmianom wprowadzonym przez Magdę Gessler restauracja nabrała charakteru, ale także zaczęła cieszyć się ogromną popularnością.

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości