Zmarł Jesse Colin Young, ikona rocka oraz wokalista zespołu The Youngbloods. Jego odejście potwierdził w mediach społecznościowych publicysta muzyczny Michael Jensen. Gwiazdor miał 83 lata.
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Jesse Colin Young nie żyje
Jesse Colin Young zasłynął w świecie muzyki jako frontman zespołu rockowego The Youngbloods. Grupa ta, choć nie zawsze odnosiła sukcesy w mainstreamie, stała się jednym z filarów rockowej sceny lat 60. i 70. Jej największym hitem była piosenka "Get Together", która została uznana za swoisty hymn pokoleniowy.
Utwór ten mówił o miłości, jedności i sile współpracy. Young często podkreślał w wielu wywiadach, że tekst piosenki miał dla niego szczególne znaczenie.
- Te słowa są po prostu niesamowite. Do dziś dreszcz emocji towarzyszy mi, gdy je wykonuję - powiedział.
Jesse Colin Young - "Get Together"
Mimo że wspomniany utwór "Get Together" stał się symbolem epoki, zespół The Youngbloods miał w swoim repertuarze również inne hity, które zyskały uznanie wśród artystów i krytyków. Jednym z nich była piosenka "Darkness, Darkness", która z czasem stała się kultowym dziełem grupy rockowej. Hit ten wykonywali tacy artyści, jak Richie Havens, Mott the Hoople czy Anne Wilson. W 2002 r. Robert Plant został natomiast nominowany do otrzymania nagrody Grammy za jego wykonanie.
Gdy zespół The Youngbloods rozpadł się w 1985 r., Jesse Colin Young rozpoczął owocną karierę solową. W połowie lat 70. XX w. muzyk wydał albumy "Light Shine" i "Songbird", które z miejsca stały się bestsellerami. Jego twórczość solowa łączyła wpływy acid rocka, jazzu, R&B oraz jug music.
Zobacz także:
- Małgorzata Ohme napisała wzruszający wiersz dla mamy. "Wśród nocnej ciszy we łzach tonę"
- Anegdoty z życia Władysława Bartoszewskiego. "Sam kontakt z nim po prostu człowieka uskrzydlał"
- Marek Jackowski we wspomnieniach dzieci. "Czekał na nas i zawsze za nami tęsknił''
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: People.com
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images, Instagram