In vitro - nauka czy cud

Partner sekcji:
In vitro
Materiał promocyjny

Kiedy zacząć badania w kierunku niepłodności?

In vitro. Nauka czy cud, prod. ConceptLab na zlecenie Discovery life, 2022.
W życiu wielu par przychodzi taki moment, kiedy uświadamiają sobie, że czas na kolejny etap w ich związku – na dziecko. Są zdrowi, ich życie jest uporządkowane, prowadzą aktywny styl życia, a przyszli dziadkowie wprost nie mogą się doczekać, aż maluszek pojawi się na świecie. Mija miesiąc, trzy, pół roku starań, a na teście ciążowym próżno szukać upragnionych dwóch kresek. Kiedy nadchodzi moment, w którym brak efektów powinien nas zaniepokoić?

Warto wiedzieć, że o niepłodności można mówić wtedy, kiedy po roku starań parze nie udało się zajść w ciążę. U kobiet, które przekroczyły 35. rok życia, czerwona lampka powinna zapalić się już po 6 miesiącach bezowocnych prób. Szacuje się, że problem niepłodności dotyka nawet 50 milionów związków na świecie – w ich przypadku jedyną szansą na spełnienie marzeń o dziecku jest medycyna.

Kiedy rozpocząć diagnostykę?

Eksperci są zgodni - jak najszybciej! W tym przypadku, jak i w wielu innych, czas jest czynnikiem, który zdecydowanie gra na niekorzyść par starających się o dziecko.

- Ustalenie przyczyny niepłodności stanowi podstawę do rozpoczęcia leczenia. Nie jest to proces ani szybki, ani prosty. Diagnostyka niepłodności wymaga wielu badań i zaangażowania lekarzy specjalistów z różnych dziedzin medycyny. Na szczęście obecna wiedza oraz postęp medycyny umożliwiają skuteczną diagnozę oraz leczenie niepłodności – mówi dr n. med. Anna Bednarska-Czerwińska, ginekolog położnik i endokrynolog z Kliniki Leczenia Niepłodności Gyncentrum.

Jak świadomie wybrać ośrodek leczenia niepłodności?

Pierwszym krokiem do rozpoczęcia leczenia jest wybór ośrodka, który przeprowadzi Was przez cały proces diagnostyczny i leczniczy. W tym zakresie warto powierzyć swoje zdrowie wysokiej klasy specjalistom z wieloletnim doświadczeniem i wybrać klinikę, która każdego pacjenta diagnozuje i leczy holistycznie, a udział w tym mają m.in. ginekolodzy, endokrynolodzy, urolodzy, embriolodzy, androlodzy, immunolodzy, genetycy i psychologowie. Wartością dodaną dla pacjenta jest posiadanie przez klinikę własnego zaplecza laboratoryjnego – dzięki temu lekarz ma możliwość przeprowadzenia kompleksowej diagnostyki w ramach jednego ośrodka, co pozwala m. in. na szybkie wdrożenie najnowocześniejszych metod leczenia niepłodności.

Ośrodkiem, który zapewnia swoim pacjentom kompleksowe leczenie problemów związanych z niepłodnością zdecydowanie jest klinika Gyncentrum – tu przyjmują doświadczeni specjaliści z zakresu ginekologii i położnictwa, endokrynologii, urologii, genetyki klinicznej, immunologii, andrologii i embriologii i.in., którzy mają niebagatelny wpływ na cały proces leczenia. Ponadto, dla wygody pacjentów i w celu zapewnienia im możliwie najbardziej pełnego wachlarza usług, w klinice znajduje się także nowoczesne zaplecze badawcze i technologiczne – wszystko po to, aby cały proces diagnostyki, a w razie potrzeby także leczenia, od podstawowych metod, po te najbardziej zaawansowane, przebiegał w ramach jednego ośrodka i w najbardziej komfortowych warunkach.

Pierwszy test płodności - badanie AMH i badanie nasienia

Warto pamiętać, że niepłodność to niezwykle złożony problem, który może być wywołany przez wiele różnych czynników. Pełną diagnostykę, po przeprowadzonym wywiadzie medycznym, zleci parze lekarz specjalista. Rodzaj badań zależny jest od indywidualnych uwarunkowań pacjentów. Niemniej jednak istnieje podstawowy zestaw badań, które warto wykonać jeszcze przed pierwszą wizytą partnerską. U kobiet są to: morfologia, badanie TSH, AMH oraz poziom prolaktyny, a w przypadku mężczyzn: morfologia, podstawowe badanie nasienia, badanie żywotności plemników, a także test na obecność przeciwciał przeciwplemnikowych i aktywnych leukocytów.

Badanie AMH: na czym polega?

Faktem, o którym wielu z nas zdaje się zapominać, jest to, że kobiety rodzą się już z określonym zapasem komórek jajowych, a ich liczba zmniejsza się wraz z wiekiem. Aby sprawdzić, ile czasu pozostało kobiecie na macierzyństwo, należy zbadać hormon antymüllerowski (AMH).

- Dzięki badaniu AMH można ocenić pulę komórek jajowych, jakie pozostały jeszcze w jajnikach, a tym samym określić rezerwę jajnikową kobiety, czyli możliwość jajnika do zapewnienia komórek jajowych zdolnych do zapłodnienia – zaznacza dr n. med. Dariusz Mercik, ginekolog położnik i endokrynolog z Kliniki Leczenia Niepłodności Gyncentrum.

Przed pierwszą wizytą niepłodnościową prócz badania AMH, TSH, morfologii czy poziomu prolaktyny warto wykonać również inne badania analityczne oraz hormonalne, takie jak: przeciwciała anty-TPO, FSH, LH, estradiol czy badanie moczu. W razie potrzeby lekarz może zalecić dalszą diagnostykę, m.in.: laparoskopię, histeroskopię diagnostyczną, biopsję endometrium czy badania genetyczne i immunologiczne.

Badanie nasienia – jakie są kryteria oceny?

Również mężczyzna powinien przygotować się na pierwszą wizytę partnerską, wykonując m. in. badanie nasienia, którego celem jest analiza ogólnej liczby plemników oraz ich koncentracja w próbce ejakulatu. Specjaliści weryfikują także odsetek żywych i ruszających się plemników oraz ich aglutynację (przyleganie plemników do siebie). Ponadto, w trakcie badania w laboratorium, wykonuje się także morfologię plemników, czyli ocenę ich właściwej budowy oraz proporcji pomiędzy prawidłowo zbudowanymi i uszkodzonymi plemnikami. Wszystkie elementy ocenia się na podstawie norm ustalonych przez Światową Organizację Zdrowia.

Z wynikami wyżej wymienionych badań warto udać się do lekarza specjalisty, który na podstawie wywiadu medycznego i otrzymanych wyników badań oraz historii choroby będzie w stanie pokierować dalej procesem diagnostycznym, a następnie wskazać drogę leczenia niepłodności, tak aby spełnić jedno z największych marzeń pary – to o posiadaniu dziecka.

Aktualnie czytasz: Kiedy zacząć badania w kierunku niepłodności?

Źródło zdjęcia głównego: In vitro. Nauka czy cud, prod. ConceptLab na zlecenie Discovery life, 2022.

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości