Wdzięczność w związku - jak ją uzyskać ze strony partnera, a jak nauczyć się ją okazywać?

Mówi się, że brak oczekiwań to brak rozczarowań. Co jednak dzieje się wtedy z naszymi potrzebami? Każdy z nas je ma niezależnie od stopnia wrażliwości. Posiadamy je także wobec partnera, z którym jesteśmy w związku. Jak jednak nauczyć się o nich mówić i słuchać, i jak później podziękować za ich zaspokojenie? Sztuka okazywania wdzięczności bywa zawiła.

Jak mówić o swoich potrzebach w związku?

Na temat potrzeb i języka miłości w Dzień Dobry TVN wypowiedziały się dwie ekspertki - Ania Weber, która od 8 lat jest w związku małżeńskim i ma troje dzieci, a także mama czwórki pociech - Aleksandra Sulej, zamężna od 16 lat. W temat okazywania wdzięczności w związku, ale i mówienia o swoich potrzebach, wprowadziła nas Ania.

Druga strona nigdy nie jest tak domyślna. Potrzeby i oczekiwania drugiej strony wcale nie muszą być też takie oczywiste. Istotne jest to, aby odkryć, jakim językiem miłości porozumiewamy się z partnerem. Gdy się go nauczymy, nasze oczekiwania wciąż będą występować, ale w wersji bardziej skrojonej na miarę. Mówmy wprost

- powiedziała. I podała przykład ze swojego własnego życia. Różnice w używanym przez siebie i partnera języku miłości, Ania odkryła, gdy chcąc sprawić mężowi przyjemność, zorganizowała wieczór z planszówkami. Okazało się jednak, że jej ukochany uczucia woli okazywać poprzez prezenty. Dzięki temu doświadczeniu zarówno Anna, jak i jej mąż, już znają swoje wzajemne oczekiwania w sposobie okazywania miłości.

Zdrowiej jest, gdy nie wyobrażamy sobie, jak coś powinno wyglądać

- dodała Aleksandra Sulej.

Myślę więc, że lepiej nie mieć oczekiwań. Podobnie jednak jak Ania, jestem przekonana, że należy komunikować swoje potrzeby

- powiedziała.

Nierówność w relacji

Nasze bohaterki zostały zapytane również o podział obowiązków w domu. Czy jest on równy?

Moje małżeństwo jest bardzo partnerskie. Mamy z mężem wspólną firmę, w której również dzielimy odpowiedzialność po równo. Mamy wspólną rodzinę i wspólne małżeństwo. Oboje czujemy się odpowiedzialni za budowanie tego wszystkiego. Ta odpowiedzialność to jest bardzo ważna rzecz

- powiedziała Ania Weber i dodała, że gdy czujemy wspólną odpowiedzialność, możemy spróbować rozdzielić kompetencje i w ten sposób zachować równość.

Gramy do tej samej bramki, jesteśmy systemem naczyń połączonych

- skwitowała.

Aleksandra Sulej do tego podsumowania dodała jeszcze istotną myśl:

Był taki moment w moim małżeństwie, gdy wyszłam z inicjatywą reorganizacji i praktycznego podziału obowiązków. Tutaj znów wracamy do tematu komunikacji. Jeśli mamy jakąś prośbę do partnera, tak przekażmy ją w formie prośby i bądźmy otwarci na odrzucenie. W końcu prośbę można odrzucić

- kwituje Sulej.

Podsumowując, najważniejsza w małżeństwie jest komunikacja, otwartość na potrzeby drugiej osoby, jak i zaakceptowanie swoich własnych. Potem wystarczy już tylko mówić o nich w taki sposób, by nie były to żądania lub oczekiwania.

Zobacz także:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Anna Mierzejewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości