Zobacz też: Małgosia ma ogromnego guza. Potrzebuje pół miliona złotych na operację >>>
Lucyna Kruszczyńska, pacjentka:
Zaczęły mnie piec oczy. Pieczenie, łzawienie. Używałam kropli. Któregoś dnia zauważyłam w kąciku oka guzek... Okazało się, że były to zmiany nowotworowe. Żeby zatrzymać ich rozprzestrzenianie, konieczne było usunięcie oka wraz z całym oczodołem. Byłam załamana. Oko musiało zostać usunięte.
Po operacji prawe oko pacjentki zastąpiono specjalną protezą mocowaną na okularach. Było to dla Pani Lucyny bardzo krępujące. Tego typu protezy w każdej chwili moga się przesunąć ukazując ubytek, który powstał po usunięciu oka.
Rekonstrukcja gałki ocznej i oczodołu
Lekarze z bydgoskiego szpitala postanowili pomóc Pani Lucynie i zaplanowali nowatorską operację - pierwszą w Polsce rekonstrukcję gałki ocznej i oczodołu. Zdecydowali się wstawić pacjentce protezę oka i umocowac ją na implantach osadzonych w kościach. Same przygotowania do zabiegu zajęły około pół roku.
Zobacz też: Kolarska legenda, Ryszard Szurkowski, uległ wypadkowi. Jak mu pomóc? >>>
Teraz mogę zdjąć okulary, nie muszę tak maskować się jak wcześniej. Życie zaczyna się po siedemdzeisątce. Teraz zaczynam żyć.
O nowatorkiej operacji opowiedział nam w Dzień Dobry TVN dr hab. Paweł Burduk:
Zobacz też: Sukces polskich lekarzy! Zoperowano chłopca, który połknął żrącą substancję. Pierwszy taki zabieg na świecie! >>>
To przełom dający pacjentom szansę powrotu do normalności. Pacjentom, którzy są pozbawieni ważnych struktur anatomicznych przedniego odcinka twarzy, który jest doskonale widoczny. Osoby z tego typu schorzeniami są bardzo stygmatyzowane. Wycofują się z życia rodzinnego, wycofują się z życia socjalnego. Dlatego tutaj pomoc i zaprotezowanie tym nowoczesnym systemem, który daje stabilizację i poczucie pewności, jest doskonałym rozwiązaniem. Efekt finalny, zadowolenie, uśmiech na twarzy chorego, to chyba jest największa satysfakcja, do której dążymy. To jest naszym celem.
Dlaczego, mimo postępu w dziedzinie transplantacji, wciąż jeszcze nie potrafimy przeszczepić gałki ocznej? Czy jest na to szansa?
Skomplikowana budowa anatomiczna, wiele struktur nerwowych i mięśniowych, nerw oczny, czyli ten element, który daje nam możliwosć widzenia - to są te najtrudniejsze elementy, które są barierą możliwości przeszczepu. Prace trwają również nad sztucznym okiem. Być może kiedyś dojdziemy do tego, że tego typu protezy bedą na tyle rozwinięte, że będziemy mogli podłączyć implant do resztek nerwu wzrokowego i uzyskamy efekt widzenia.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN