"Kocham Afrykę”
Dawid Andres od 18 lat jest kierowcą ciężarówki.
Tak to się stało, że trafiłem do telewizji, gdzie połączyliśmy moje pasje, ciężarówkę i podróżowanie
- opowiada Dawid w studiu Dzień Dobry TVN.
W swoim najnowszym programie „Ciężarówką przez Afrykę” Andres zjedzie Kenię oraz Ugandę. W planach była również Tanzania, ale…
Prawnie to nieraz nie wychodzi
-mówi Dawid.
Jak wygląda realizacja programu?
W czasie realizacji programu Dawid nie tylko podróżuje ciężarówką, ale również pracuje! Znajduje firmę, w której się zatrudnia i realizuje jej zlecenia.
Znajduję firmę, która mnie zatrudnia i mi płaci. Oczywiście dogaduję się z szefem, że się gdzieś zatrzymam, żeby coś zwiedzić, ale przede wszystkim to jest moja praca
-opowiada Dawid Andres.
Co ciekawe, stan dróg w Afryce nie jest zły. Jest przekonuje Dawid, jest lepszy niż w Wietnamie niż Indonezji.
Jakich Andres poznał ludzi na swojej afrykańskiej trasie?
Wspaniałych. Mam żonę, która jest z Filipin i do tej pory byłem zakochany w Azjatach, ale pojechałem do Afryki i zwariowałem! Ci ludzie mają mentalność podobną do naszej. Ja mówię żart, ci ludzie się śmieją. Kocham Afrykę, Na pewno jeszcze tam wrócę
-zdradził Dawid.
Zobacz też: Rowerem wodnym po Amazonce
„Ciężarówką przez Afrykę”
Podróż Dawida zaczyna się w Kenii, w Mombasie. Miasto tętni życiem, a wielki ruch uliczny sprawia, że kierowca musi się wykazać nie tylko umiejętnościami, ale też nie lada cierpliwością.
Na miejscu czekają na niego zaskakujące trasy, nietypowe widoki, nieprzewidywalne trudności oraz oryginalna lokalna kuchnia i kultura. Jak to wszystko wygląda z perspektywy przebojowego kierowcy 18-kołowca? Musicie to zobaczyć!
Pierwszy odcinek już 25 lutego o 21.00 na antenie Discovery Channel.
Zobacz też:
- Podróżuje, trenuje i robi nagie zdjęcia. "To mój manifest wolności"
- Starym busem zwiedzają świat. Prawie trzydziestodniowa podróż na Gibraltar kosztowała ich tylko 1900 zł
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Magdalena Gudowska