Zabawki, które nas podglądają
Zainteresowanie wśród rodziców ukrytym monitoringiem w domu co roku wzrasta aż o 90 proc.
Jak zaznaczył prawnik, największym wyzwaniem dla stosowania ukrytych kamerek jest prywatność. Przepisy RODO nie znajdują rozwiązania do takich działań, ponieważ mają one charakter domowy i osobisty.
Maciej Kawecki poinformował, że jeżeli rodzice mają uzasadnione podejrzenie, że podczas ich nieobecności, z dzieckiem dzieje się coś niedobrego (maluch zachowuje się nienaturalnie i daje niepokojące sygnały), to w takiej sytuacji z punktu widzenia danych osobowych można zamieścić we własnym domu ukrytą kamerkę. Jeżeli dziecko przebywa w domu u opiekunki, w takiej sytuacji nie możemy zamieścić monitoringu u niej w domu. Nie jest to już nasza przestrzeń osobista. Co ciekawe, gdyby rodzic chciał skorzystać z takich kamerek poza domem np. przyczepiając ją do czapki dziecka, nadal jest to jego cel domowy.
Jawny system monitoringu
Bywają przypadki, kiedy należy poinformować opiekunkę, że montujemy kamerę w domu. Są to przypadki monitoringu rodzicielskiego. Kamerka ma na celu monitorowanie pracy serca dziecka, czy np. bezdech u niemowlaków.
Nie naruszaj intymności
Kamerkę możemy kupić już za kilkaset złotych i umieścić ją w pluszowej zabawce dziecka. Po powrocie do domu możemy zgrać zawartość kamerki na komputer i odtworzyć nagranie. Rodzice, którzy zdecydują się na samodzielnie skorzystanie z monitoringu w domu (jawnego lub krytego) muszą pamiętać o pewnych zasadach. Kamera nie może znajdować się w miejscach gdzie dokonujemy czynności intymnych np. przebieralnia, toaleta czy łazienka.
Słyszałem o takim rozwiązaniu, gdzie kamerę montuje się w spryskiwaczu do powietrza. Niestety Zbyt ingeruje w intymność osoby opiekującej się naszym dzieckiem, i mogłoby stanowić naruszenie jej dóbr osobistych.
- przytoczył sytuację prawnik dr Maciej Kawecki.
Zobacz też:
- Kamery do monitoringu domowego - co należy wiedzieć?
- Jak dogadać się z nianią?
- Nocna niania. Potrzebna usługa czy fanaberia?
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto