Czy można oszukać głód? Tak! Są na to sposoby

Za uczucie łaknienia i sytości odpowiadają hormony. Im bardziej się stresujesz i mniej śpisz, tym więcej jesz. Jak odróżnić głód od łakomstwa? W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy dietetyk Magdalenę Jarzynkę, która podpowiedziała jak oszukać głód.

Czym jest głód?

Za odczucie głodu i sytości odpowiadają dwa hormony: leptyna i grelina. Kiedy jesteśmy głodni poziom greliny rośnie, kiedy jesteśmy już najedzeni poziom greliny spada, rośnie zaś leptyna.

Na odczuwanie głodu i sytości wpływa bardzo wiele czynników. Są to między innymi: styl jedzenia i styl życia, sen (im mniej śpimy, tym zwiększa się poziom greliny, a więc jesteśmy głodni) oraz stres.

Są osoby, które w przypadku stresu krótkotrwałego, żołądek się nam zaciska i możemy jeść mniej. Natomiast w momencie, gdy stres jest długoterminowy poziom greliny zacznie gwałtownie rosnąć.

- zaznaczyła dietetyk Magdalena Jarzynka.

Jak oszukać głód?

Jednym ze sposobów, by oszukać uczucie głodu jest jedzenie śniadań, które jest uznawane za najważniejszy posiłek dnia. Powinno dostarczyć nam sporej dawki energii na kilka pierwszych godzin.

Z punktu widzenia hormonów głodu i sytości też ma największe znaczenie. Zjedzmy konkretne śniadanie, bo to najbardziej ujdzie nam płazem. Jedząc śniadanie jesteśmy w stanie uregulować te hormony. Na śniadanie dobrze jest zjeść coś z dużą ilością białka oraz błonnika (reguluje leptynę oraz grelinę).

Na wydzielanie się greliny wpływa też poziom glukozy i insuliny. Trzeba jeść regularnie.

Powinniśmy jadać co 3-4 godziny. Wtedy to wydzielanie leptyny i greliny jest całkowicie naturalne. Po 4 godzinach hormon głodu włącza się zupełnie naturalnie. I to jest głód fizjologiczny, nie emocjonalny.

Jak odróżnić głód od łakomstwa?

Jak zaznaczyła dietetyk, taki prawdziwy głód narasta stopniowo.

Występuje po 3-4 godzinach od zjedzenia poprzedniego posiłku. I nie jest wycelowane na konkretne „coś”. Wówczas naturalnie reguluje się leptyna, grelina, poziom glukozy i insuliny. Łakomstwo natomiast występuje niezależnie od tego, kiedy zjedliśmy ostatni posiłek. I jest zwykle wycelowany w coś konkretnego.

Zobacz też:

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości