Tosia Żarnawska siedziała już w siodle, zanim jeszcze na dobre zaczęła chodzić. Konie to jej życie, pasja, cały świat. Spędza w stadninie cały swój wolny czas.
Zna każdego z 30 koni. Imię, rodowód, wie nawet, co lubią.
- powiedzieli rodzice.
>>> Zobacz także:
- Jazda konna – garść praktycznych wskazówek od Karoliny Ferenstein-Kraśko
- Siodło westernowe – czym się charakteryzuje i jak je wybrać?
- Jeździectwo - przydatne akcesoria dla koni i jeźdźców
Nastolatka trenuje Reining, czyli konkurencję jeździecką w stylu westernowym, polegająca na jak najdokładniejszym przejechaniu schematu (zwanego w Reiningu Patternem). Pierwszym trenerem nastolatki był jej tata - Michał Żarnawski - wielokrotny Mistrz Polski w konkurencjach westowych. W pierwszych jeździeckich zawodach sportowych Tosia wzięła udział w wieku 6 lat.
Pamiętam, że przegrała te zawody. Rozpłakała się, poszła spać do koniowozu na dwie godziny, ale potem wróciła i miała jeszcze większy zapał do trenowania. No i przede wszystkim nie była zła na konia. Trochę na nas, trochę na siebie, ale nie na konia!
- powiedział tata Tosi.
Teraz nastolatka odnosi sukces za sukcesem i ogrywa nawet sporo starszych od siebie. Ma na swoim koncie między innymi siódme miejsce w Pucharze Europy i trzecie - w pucharze Polski. W 2018 roku została najlepsza w Mistrzostwach Polski Polish Quarter Horse Association 2018 oraz w Zawodach NRHA You Can Slide 3. Te ostatnie starty stały pod dużym znakiem zapytania, ponieważ dziewczynka kilka tygodni przez zawodami uległa poważnemu wypadkowi.
Gips zdjęto jej dwa tygodnie przed Mistrzostwami Polski. Rehabilitowała się w zawrotnym tempie, pojechała na zawody i wygrała!
- wspomina jej tata.
Dzięki tym ostatnim zwycięstwom Tosia zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata AQHYA, które odbędą się w sierpniu w USA. Oklahoma, w której odbędzie się konkurs, to mekka westernowego jeździectwa.
Jaka tam jest atmosfera, jaki doping! Ludzie klaszczą, krzyczą. Coś pięknego.
- powiedział Michał Żarnowski.
Gdy Tosia dowiedziała się, że weźmie udział w zawodach w USA, była najszczęśliwsza na świecie. Dopiero później przyszła proza życia. Rodzice podliczyli wszystkie koszty i okazało się, że przerastają ich możliwości.
Można pomóc spełnić marzenie młodziutkiej mistrzyni za pośrednictwem strony Siepomaga.pl.
Autor: Redakcja Dzień Dobry Wakacje