Dzieci są w psychicznej rozsypce, a o pomoc niełatwo

Coraz więcej dzieci zmaga się z zaburzeniami depresyjno-lękowymi, nadpobudliwością i uzależnieniami. Myśli samobójcze mają już nawet 10-, 11-latkowie. Z czego to wynika? Dzieci z problemami psychicznymi muszą długo czekać na wizytę u specjalisty. Czy jest szansa, że to się zmieni w najbliższym czasie? Zapytaliśmy o to w Dzień Dobry TVN: psychiatrę dzieci i młodzieży dr Annę Zielińską-Wieniawską i dziennikarkę medyczną Margit Kossobudzką.
podziel się:

Pozostałe wiadomości