Dwa i pół roku temu przedstawiliśmy w Dzień Dobry TVN historię Zuzi Machety, dziewczynki cierpiącej na bardzo rzadką chorobę genetyczną - pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Jej ciało pokrywało się bolesnymi, niegojącymi się ranami. Dzięki wsparciu 80 tys. osób udało się zebrać 6 mln zł na operację, która dała Zuzi nowe życie. Na czym polegała terapia przeprowadzona w Stanach Zjednoczonych? Kto był dawcą skóry i szpiku kostnego? Czy dłonie dziewczynki zostały zrekonstruowane? Jak obecnie wygląda życie Zuzi i jej rodziny?
Zuzia choruje na epidermolysis bullosa, czyli pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Choroba ta dotyka jedno na pięćdziesiąt tysięcy dzieci. Rany i pęcherze powstają samoistnie lub na skutek uderzeń. Pojawiają się na skórze i organach wewnętrznych. Mimo ogromnego bólu, który towarzyszy jej każdego dnia i nocy dziewczynka jest radosna. O czym marzy Zuzia?