Materiał promocyjny

Kuchnia dla mam

Nasze mamy... to od nich uczyliśmy się gotować. Pierwsze kroki w kuchni... Poznawanie smaku... Bez nich nie gotowalibyśmy tak jak dziś. Sto lat naszym mamom życzymy!

Mamciowe krewety!

Składniki:

6 surowych krewetek rozmiar 16/20

2 ząbki czosnku

1 papryczka chilli

1 łyżka masła

oliwa z oliwek

koperek

rozmaryn

tymianek

bazylia

sól, pieprz

cytryna

3 kromki bagietki

łyżka posiekanego koperku

bazylia

czosnek

sól morska

balsamico

Przygotowanie:

Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy posiekany czosnek, a sekundę później krewetki. Bardzo ważne, by pamiętać że najpierw smażymy z jednej strony, a później przekładamy je na drugą i dopiero solimy. Gdy krewetka będzie różowa, dorzucamy chilli, zioła i masło, by zagęścić powstały sosik. Masło na bagietki, mieszamy z pozostałymi składnikami i smarujemy bagietę, a następnie zapiekamy na złoty kolor. Krewetki podajemy z cytryną i bagietkami. Do tak przygotowanych krewetek możemy również dodać na końcu odrobinę imbiru lub oprószyć mąką i podlać białym wytrawnym winem.

Tiramisu wersja słodsza

Składniki:

0,5 kg mascarpone

3-4 żółtka

kawa

cukier brązowy

20 dkg truskawek

150 ml Whisky

20 biszkoptów

Śmietana 30%

30 dkg Krówek

budyń waniliowy słodzony

Przygotowanie:

Żółtka ucieramy z cukrem na gęstą masę zwaną koglem-moglem. Dodajemy mascarpone i cały czas energicznie mieszamy, aż masa będzie sztywna. Większą część truskawek kroimy na ćwiartki i wrzucamy do masy po czym dodajemy powoli whisky. Mieszamy, odstawiamy do lodówki. Kawę przelewamy do miski i studzimy. Sos: na ogień stawiamy rondelek i wlewamy do niego śmietanę, wsypujemy budyń i Krówki. Cały czas energicznie mieszamy, by nie powstały grudy, a Krówki się dobrze rozpuściły. Zdejmujemy z ognia i dodajemy whisky. Podajemy: na środku talerza rozlewamy sos i bierzemy się za złożenie tiramisu. Biszkopty zanurzamy w zimnej kawie i odkładamy na sos na niego nakładamy masę i przykrywamy drugim biszkoptem również nasiąkniętym. Czynność należy wykonywać szybko i ważne, by kawa była zimna i nie rozpuściła mascarpone.

Truskawkowa kumulacja

Orzechy, truskawki. .. i czarna czekolada - moja mama to lubi...

Składniki:

carpatio z truskawek

garść truskawek

lampka dobrego, białego, wytrawnego wina

2 łyżki brązowego cukru

2 żółtka

pistacje

czekolada

Przygotowanie:

Pierwszy będzie myk czekoladowy. Przygotowujemy kąpiel wodną, rozpuszczany w niej gorzką czekoladę i maczamy w niej do połowy kilka truskawek. Te następnie układamy w miseczce z pokruszonymi pistacjami (surowymi – te możemy zastąpić np. pieczonymi laskowymi) i delikatnie obtaczamy. Takie truskawki stanowią piękną ozdobę i świetną przekąskę deserową. Teraz sos. Wino, cukier, kardamon i żółtka ubijam w kąpieli wodnej - szybko i intensywnie. Minut kilka, aż do puszystej masy powstania. Ściągam miskę z sosem znad pary i dalej intensywnie ubijam. Piana jest delikatna – wyciągam kardamon. I truskawki. Kroję na drobne płaty, układam na talerzu, polewam sosem i mógłbym serwować, ale zapiekę je jeszcze moment – palnikiem lub sekund kilka pod grzałką w piekarniku, najmocniej rozgrzaną, by sos zapiekł się lekko. Teraz serwuję, z lodami … pycha

Fuga

Ciasto obłęd – wspomnienie rodzinnych imprez i gorącej herbaty z cytryną. Każdy ma swój sentymentalny smak, ten jest mój. Orzechy, kakao, marmolada śliwkowa, kruche ciasto, kruszonka i piana. Fuga – ciasto barokowe. Wszystkiego w nim pełno. Przede wszystkim, pełno wspomnień z nim związanych. I może jest pracochłonne, ale wierzcie mi, dla tego uczucia błogości po niedzielnym obiedzie naprawdę warto się poświęcić.

Składniki:

bakalie

Ciasto:

1/2 kg mąki

25 dkg masła

4 żółtka

1 małe op. proszku do pieczenia

cukier waniliowy

1 łyżka cukru

Przygotowanie:

Zimne masła i przesianą mąkę siekamy, dodajemy pozostałe składniki i ewentualnie odrobinę wody i szybko wyrabiamy ciasto. Gdy jest już gotowe, dzielimy je na trzy części – dwie równe i jedną większą (tę wkładamy od razu do lodówki). Do drugiej części dodajemy 2-3 łyżki kakao i mrozimy wraz z częścią trzecią. Nasze trio się chłodzi, a my w te pędy pianę z czterech białek bijemy z dwiema cukru szklankami – na natartą blaszkę wykładamy ciasto numer 1 (największe z lodówki). Smarujemy naszą ulubioną marmoladą (moja ulubiona jest ze śliw polskich). Następnie ścieramy ciasto mrożone z kakao na grubych okach. Kolejna warstwa bakalii siekanych, na nie piany bitej warstwa puszysta i znowu ciasto mrożone białe tarte. Tak tę fugę piekły mama z babką, zwykle 45 minut w piecu do 180 C. Oj warte zachodu było obieranie tych włoskich orzechów. Spróbujcie koniecznie.

Przepis autorstwa Tomasza Jakubiaka i Grzegorza Łapanowskiego.

Autor: Bartłomiej Węgrzyn

Źródło: Dzień Dobry TVN

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości