Znały się od lat, razem grywały w tenisa i marzyły o wspólnym wejściu na Kilimandżaro w Afryce. Przyjaciółka zmarłej w katastrofie smoleńskiej Jolanty Szymanek-Deresz (56 l.), Teresa Stochel spełniła jej marzenie. Zabrała jej zdjęcie i z pomocą syna, Tomasza Stochla, postawiła zdobyć Kilimandżaro. O swojej wyprawie opowiedziała w Dzień Dobry TVN.
Autor: TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
Materiał promocyjny
podziel się: