Na terytorium Polski próżno szukać placówki konsularno-dyplomatycznej Jordanii. Najbliższą znajdziemy u naszych zachodnich sąsiadów w Berlinie. Zakupiona wiza uprawnia do jednorazowego wjazdu na okres nie dłuższy niż miesiąc. Jordania to kraj, w którym przepisy migracyjne są ściśle przestrzegane, dlatego należy uważnie pilnować wszystkich dat.
Jordania – wizy dla Polaków, formalności i dodatkowe informacje
Jeśli chcemy odwiedzić Jordanię, musimy wykupić pozwolenie na wjazd i pobyt. Taką możliwość oferują międzynarodowe przejścia graniczne, z wyjątkiem jednego. Należy pamiętać, że jeśli będziemy przekraczać granicę przez most króla Husajna ( Allenby Bridge ), nie załatwimy zezwolenia. Wiza do Jordanii dla Polaków upoważnia do jednorazowego wjazdu do tego kraju i pobytu przez okres jednego miesiąca. Jeśli z góry wiemy, że nasz wyjazd będzie dłuższy, jest możliwość przedłużenia wizy do trzech miesięcy. Natomiast chcąc uzyskać zezwolenie uprawniające do wielokrotnego wjazdu, należy skontaktować się z jordańską placówką konsularno-dyplomatyczną za granicą.
Wiza do Jordanii to nie jedyny wydatek. Musimy spodziewać się tak zwanego podatku wjazdowego, którego wysokość stale się zmienia. Nasz paszport powinien mieć co najmniej 3-miesięczną ważność. Na lotnisku nie trzeba okazywać biletu powrotnego. Kolejnym udogodnieniem jest brak wymaganej minimalnej ilości pieniędzy, choć zaleca się posiadanie niewielkiej sumy lokalnej gotówki. Jeśli podróżujemy z dzieckiem, powinniśmy mieć przy sobie dokumenty potwierdzające, że jesteśmy pełnoprawnym opiekunem malucha. W przypadku gdy nie zatrzymujemy się w hotelu, obejmuje nas obowiązek meldunkowy (hotel robi to za nas). W ciągu 14 dni od daty przylotu należy zgłosić się na najbliższy posterunek policji. Mieszkańcy są zobowiązani zgłosić w ciągu 48 godzin mieszkającego u nich turystę; jeśli tego nie zrobią, grożą im sankcje karne. Spodziewajmy się kontroli plecaków i torebek przed wejściem do teatrów, dużych restauracji, centrów handlowych oraz urzędów. Skrupulatna kontrola czeka nas również przy wyjeździe, dlatego zaleca się przybycie na lotnisko minimum 3 godziny przed wylotem.
Poruszając się po kraju, należy zachować szczególną ostrożność podczas zgromadzeń przed meczetami. W centrum Ammanu powinniśmy uważać na kieszonkowców. Wszystkie kosztowności i gotówka muszą być trzymane w miejscach niedostępnych dla osób trzecich. Zrezygnujmy również z wizyt w obozach dla uchodźców.
Jordania – wiza a ubezpieczenie
Choć dodatkowe polisy zdrowotne i podróżne są bardzo przydatne, nie sprawdzą się w tym kraju – Jordania nie uznaje polskich ubezpieczeń. Wiza dla Polaków nie obejmuje hospitalizacji ani leczenia. Musimy dowiedzieć się w ubezpieczalni, jaki rodzaj polisy będzie akceptowany w Jordanii. W kwestii samochodu wymagane jest ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Turysta nie musi przyjmować żadnych szczepionek przed wjazdem do tego kraju. Dodatkowo nie obawiajmy się groźnych chorób, choć istnieje duże ryzyko zatruć pokarmowych i amebą. Z tego względu należy pić wodę butelkowaną i dokładnie myć owoce i warzywa. Odradza się korzystanie z restauracji, w których nie przestrzega się zasad higieny. Wizyta u lekarza zazwyczaj kończy się rachunkiem od 15 do 30 JOD, natomiast jeśli nasz stan będzie wymagał hospitalizacji, wówczas należy liczyć się z rachunkami od 15 do 80 dinarów dziennie. Warto zaznaczyć, że kwota jest zależna od ilości badań, zabiegów i podanych leków. Jeżeli nasze pozwolenie umożliwia nam 3-miesięczny pobyt na terenie Jordanii, w tej sytuacji wymagane będą badania lekarskie.
Jordania jest bardzo ciepłym krajem – latem temperatury nierzadko dobijają do 40 stopni Celsjusza. Choć wiza dla Polaków pozwala na przylot w dowolnym okresie roku, osoby cierpiące na choroby układu krążenia powinny wybierać chłodniejsze miesiące. Teoretycznie nie ma żadnych ograniczeń w kwestii poruszania się po kraju, należy jednak unikać obszarów przygranicznych. Niewskazane jest zwiedzanie miejscowości Ma’an oraz wschodnich dzielnic Ammanu. Podróżując samochodem, możemy legitymować się polskim lub międzynarodowym prawem jazdy. W przypadku tego pierwszego, w momencie wypożyczenia auta należy wpłacić kaucję w wysokości 200 dinarów jordańskich. Minimalny czas wynajmu to dwa dni. Dzień wolny w Jordanii przypada w piątek, choć urzędy są zamknięte również w soboty. W kwestii cła sprawa wygląda następująco – gdy przewozimy drobne urządzenia elektroniczne, takie jak laptopy czy kamery, straż graniczna nie pobiera żadnych opłat. W przypadku przewożenia znacznej ilości sprzętu, np. do filmowania, może zostać pobrana kaucja w dolarach amerykańskich (jej wysokość zależy od wyceny urzędników).
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN