Materiał promocyjny

Poznaj Pomorze Zachodnie oczami naszych bohaterów. Rodzinne wakacje Justyny i Daniela

Pomorze Zachodnie - Ogrody w Dobrzycy
Justyna i Daniel oraz ich synowie to bardzo aktywna rodzina. Ich wakacyjne przygody pokazują, że Pomorze Zachodnie jest pełne atrakcji dla najmłodszych i można tu aktywnie spędzić czas w rodzinnym gronie. Specjalnie dla Dzień Dobry Wakacje nasi bohaterowie wskazali kilka miejsc, gdzie zamierzają wypocząć.

Pomorze Zachodnie - gdzie się wybrać całą rodziną?

Tegoroczne wakacje to moment, w którym warto poznać lepiej swój region. Wiedzą o tym doskonale nasi bohaterowie - Justyna i Daniel, którzy na co dzień mieszkają w Szczecinie. Oto ich plan na wymarzone wakacje, które połączyli z odkrywaniem uroków regionu.

mat. prasowe

Szczecin - co warto zwiedzić?

Żeby zwiedzać wcale nie trzeba wyjeżdżać - o tej zasadzie Justyna i Daniel nie zapomnieli, planując wakacyjne wyjazdy. Podróżniczą opowieść rozpoczynamy od Szczecina, miejsca, w którym nasi przewodnicy po Pomorzu Zachodnim mieszkają i pracują. Dla nas wybrali dwie rodzinne miejscówki: Muzeum Techniki i Komunikacji Zajezdnia Sztuki oraz Filharmonię im. Mieczysława Karłowicza.

Muzeum Techniki i Komunikacji Zajezdnia Sztuki w Szczecinie

Podróż w czasie? No pewnie! W szczecińskim muzeum trwa wystawa kultowych produktów, które towarzyszyły szczecinianom od lat 50. ubiegłego wieku. Na wystawie znajdziemy m.in. produkowane w tym mieście sukienki z Dany, dżinsy z Odry, paprykarz z "Gryfa", junaki ze Szczecińskiej Fabryki Motocykli, paszteciki z baru przy al. Wojska Polskiego, piwo z browaru na Pomorzanach i kasety magnetofonowe z Wiskordu.

Wspomniane muzeum warto również odwiedzić ze względu na największą na świecie kolekcję maszyn i urządzeń wyprodukowanych w fabryce należącej do rodziny Stoewerów. W sumie do oglądania są setki zabytków: samochody, rowery, maszyny do szycia i pisania.

Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie

Majestatyczny i nowoczesny budynek szczecińskiej filharmonii to obecnie jedna z wizytówek miasta . Obiekt ma pięć kondygnacji a jego powierzchnia to prawie 13 tysięcy m2. Filharmonia posiada 2 sale koncertowe, z czego jedna może pomieścić ok. 900, a druga ok. 200 osób. Zbudowana jest z białych spiczastych elementów, które do oświetlenia zewnętrznego potrzebują 25 000 świateł. Budynek wyróżnia się nie tylko z zewnątrz, imponujące wnętrza zachwycą nie tylko fanów architektury. Świadczą o tym nagrody dla budynku - m.in. nagroda Unii Europejskiej im. Miesa van der Roche w 2015 roku.

Dla najmłodszych filharmonia przygotowała specjalny cykl warsztatów, koncertów i specjalnych wydarzeń - "EduFilharmonia". Jak można przeczytać na oficjalnej stronie obiektu:

Dla dzieci Filharmonia to labirynt, w którym mieszka muzyka – wystarczy odrobinę ciekawości, by móc odkryć tajemniczy świat, w którym rządzą klucze wiolinowe, smyczki i partytury

Wioska Słowian i Wikingów w Wolinie

Wioska w Wolinie to wybór całej rodziny. Justyna i Daniel oraz ich dwóch chłopaków to fani historii, którzy lubią "naprawdę przenieść się w czasie". Takie możliwości oferuje właśnie Wioska Słowian i Wikingów. Maleńka osada położona jest na wyspie Ostrów na opływającej Wolin rzece Dziwnej. Można do niej dotrzeć za pomocą większego mostu od strony Wolina lub mniejszego od strony sąsiedniej miejscowości Recław.

mat. prasowe

Malowniczo usytuowany skansen to kilkanaście chat będących rekonstrukcją wczesnośredniowiecznego Wolina. Każda z nich, podobnie jak brama z wałami obronnymi i palisadą, została zbudowana pradawną metodą, z użyciem stosowanych wówczas budulców i narzędzi. Wnętrze chat również bardzo dokładnie odwzorowuje historyczne czasy. Można usiąść na prasłowiańskim łóżku lub przy stole zastawionym produkowanymi tak, jak setki lat temu naczyniami. W chatach zastaniemy ubranych w stroje z epoki przedstawicieli różnych zawodów.

mat. prasowe

Chętni mogą sami spróbować ukręcić sobie na pamiątkę powróz lub wybić własnoręcznie denar Mieszka I. Nasi bohaterowie, jak na poszukiwaczy mocniejszych wrażeń przystało, czekają na przymierzanie zbroi i naukę walki mieczem, toporem i włócznią. A po wygranej walce zaplanowana jest uczta, na której królować będą wędzone tradycyjnymi metodami ryby i podpłomyki.

W Centrum Słowian i Wikingów można podziwiać również "Orła Jomu", replikę łodzi słowiańskiej z XII wieku, znalezionej w Kamieniu Pomorskim (25 km od Wolina). Ma ona 12 metrów długości, wykonana jest z drewna dębowego.

mat. prasowe

Ogrody Hortulus w Dobrzycy

A jeśli już wyjechać z dziećmi poza Szczecin - nasi przewodnicy wskazują na mapie Dobrzycę i tamtejsze wyjątkowe ogrody. Magiczne miejsce znajduję się między Kołobrzegiem a Koszalinem (ok. 15 minut drogi samochodem z obu miast).

Hortulus to kompleks ogrodów pokazowych tworzonych od ponad 25 lat. Obiekt składa się z dwóch zespołów ogrodowych o odmiennym charakterze - Ogrodów Tematycznych Hortulus oraz Ogrodów Hortulus Spectabilis. Zespoły ogrodowe oddalone są od siebie o 2 kilometry, a między nimi znajduje się teren Szkółki Roślin Ozdobnych Hortulus.

W Ogrodach Tematyczne Hortulus nie znajdziecie tabliczek z opisami i nazwami roślin. Najważniejszy jest tu odbiór wizualny, w końcu to ogrody pokazowe. Wśród 30 różnych ogrodów na powierzchni 5,5 ha znajdują się: ogrody inspirowane naturalnym krajobrazem (skalne, leśne, wodne), kulturą różnych narodów (japoński, francuski) oraz oryginalne ogrody zmysłów w stylu angielskim. Znajdują się tu autorskie ogrody, które połączone są w grupy:

  • Woń / Aromat / Zapach
  • Barwa / Światło / Cień
  • Szum / Szelest / Cisza / Dźwięk

Główną atrakcją Ogrodów Hortulus Spectabilis jest za to największy na świecie labirynt grabowy, który ma powierzchnię 1 ha. W sercu labiryntu znajduje się 20-metrowa wieża widokowa. To z niej rozpościera się niesamowity widok na całą okolicę oraz ogrody m.in. Kamienny Krąg, Kalendarz Celtycki, rabaty bylinowe, rosaria i partery bukszpanowe. W sumie na zwiedzających czeka 8 ha ogrodów, a docelowo ma być to aż 30 ha.

Justyna i Daniel zgodnie twierdzą, że więcej reklamować miejsca nie trzeba, trzeba za to przyjechać i zgubić się w olbrzymim labiryncie. Atrakcja do zapamiętania na długie lata!

mat. prasowe

Latarnia morska w Niechorzu

Na zakończenie coś dla "wilków morskich". Ostatnim miejscem polecanym przez Justynę i Daniela jest latarnia morska, która znajduje się w zachodniej części Niechorza.

Latarnia w Niechorzu zabłysła po raz pierwszy pod koniec 1866 roku. Wieża została zbudowana na wysokim klifie. Wykonana z licowej cegły, w dolnej części na planie czworokąta, a w górnej na planie ośmiokąta. Ma wysokość 45 metrów i jest czwartą najwyższą latarnią morską w Polsce. Jej wierzchołek wieńczy taras z balustradą i laterna, czyli przeszklone pomieszczenie z urządzeniem nawigacyjnym. Obiekt został wyposażony w aparat wykorzystujący nowoczesną w tamtym czasie soczewkę Fresnela. W 1945 roku wycofujący się Niemcy zaminowali wieżę. Na szczęście nie doszło do detonacji. Ucierpiała ona jednak na skutek ostrzału artyleryjskiego. Po wyremontowaniu uszkodzonej laterny zasięg nominalny światła wynosi 20 mil morskich (37,04 km), dzięki czemu sygnał świetlny nakłada się na wysyłane z sąsiednich latarni w Kołobrzegu i Kikucie. Błyskowe światło jest wysyłane w 10 sekundowych cyklach, z czego 0,45 sekundy stanowi błysk, a 9,55 sekundy to przerwa.

Jeśli nadal Wam jednak mało to nasi bohaterowie polecają dodatkowo:

  • aleję gwiazd i molo w Międzyzdrojach;
  • Stawa Młyny w Świnoujściu;
  • Leśna Pętla Przygód i Tajemnic w Mielnie;
  • Jezioro Jamno;
  • kolejkę wąskotorową w Rewalu.

mat. prasowe

Ahoj przygodo! Okrywaj Pomorze Zachodnie razem z nami! Oznacz nas na zdjęciach z regionu używając w mediach społecznościowych hashtagu #dziendobrytvn i pochwal się, jak spędzasz tegoroczne wakacje!

Zobacz także:

Autor: Adrianna Kowalczyk

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy! 
Materiał promocyjny

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy!