1.Kordyceps
Kordyceps, czyli maczużnik to grzyb-pasożyt, który ma wiele cennych substancji. Na uwagę zasługują choćby beta-glukany. Wchodzą one w skład błonnika pokarmowego, który wspomaga pracę jelit i odżywia znajdujące się w nich bakterie. Mało kto wie, że to właśnie z przewodu pokarmowego pochodzi aż 70 proc. naszej odporności. Kordyceps zawiera także witaminę E. To jeden z silniejszych przeciwutleniaczy. Związki zaliczane do tej grupy zwalczają wolne rodniki odpowiedzialne za powstawanie zmian nowotworowych w organizmie, a także innych „obcych” substancji, które mogą stanowić zagrożenie dla organizmu.
Grzyb zasługuje na uwagę również ze względu na witaminy z grupy B. Ich zadaniem jest nie tylko poprawa wyglądu skóry, włosów czy paznokci. Są one niezbędne do produkcji przeciwciał, a także mają korzystny wpływ na działanie układu nerwowego. Dzięki nim dużo lepiej radzimy sobie ze stres i napięciem, a one także mogą osłabiać naszą odporność.
Warto dodać, że kordyceps jest dobrym źródłem witaminy K. Wspomaga ona proces krzepnięcia krwi – pomaga w produkcji protrombiny w wątrobie (protrombina to drugi czynnik krzepnięcia). Ale to nie koniec! W grzybie występują także związki, które działają podobnie do antybiotyków oraz inhibitorów MAO (inhibitory monoaminooksydazy to związki stosowane w leczeniu choroby Parkinsona i depresji atypowej) oraz substancji wykazujących działanie zbliżone do antybiotyków.
Gdzie go szukać? Ten niezwykły grzyb wchodzi w skład suplementu diety AIR7.
2.Rokitnik
Rokitnik to przede wszystkim bogactwo witaminy C (więcej ma jej jedynie dzika róża). Jak witamina C wpływa na odporność? Związek aktywuje produkcję białych krwinek (limfocytów), które biorą udział w odpowiedzi immunologicznej organizmu i zwalczają chorobotwórcze drobnoustroje. Dodatkowo wzmacnia ich działanie oraz chroni je przed wolnymi rodnikami, które mogą je uszkadzać.
Osoby, które zdecydują się wprowadzić rokitnika do swojej diety (robi się z niego soki oraz olej) muszą mieć na uwadze, że stężenie witaminy C nie we wszystkich owocach jest identyczne. Jej zawartość zależy od miejsca uprawy. Krzewy rosnące na terenach górzystych w centralnej części Europy mają jej najwięcej – od 405 mg do nawet 1100 mg w 100 g owoców. Znacznie mniej mają te rosnące w ogrodach czy przy morskich brzegach: 200–300 mg na 100 g owoców.
Rokitnik jest także cennym źródłem witaminy E oraz K. Pierwsza z nich to także jeden z silniejszych przeciwutleniaczy. Druga odpowiada za prawidłowe krzepnięcie krwi.
3.Tarnina
Tarnina – choć mało znana – powszechnie stosowana jest w ziołolecznictwie. Ze względu na sporą zawartość witaminy C polecana jest w okresie jesienno-zimowym, kiedy o infekcję nietrudno. Warto dodać, że wykorzystuje się zarówno owoce, jak i kwiaty tarniny. Owoce działają ściągająco, żółciopędne, przeciwzapalne, przeciwbiegunkowo, przeciwutleniająco. Natomiast kwiaty –odkażająco, przeczyszczająco, moczopędnie, wykrztuśne oraz napotnie.
Roślina jest bogata również we flawonoidy (przeciwutleniacze), które neutralizują wolne rodniki. Tarnina zawiera także antocyjany (to właśnie one nadają owocom tarniny ciemnoniebieską barwę). Barwniki te mają korzystny wpływ na układ krążenia, wzmacniają naczynia krwionośne, a tym samym chronią m.in. przed udarem mózgu. Dodatkowo zawarte w tarninie związki pomagają wyregulować ciśnienie, obniżają poziom cholesterolu oraz wspomagają oczyszczanie organizmu z toksyn.
4.Mniszek lekarski
Mimo że mniszka lekarskiego można spotkać praktycznie wszędzie, to większość z nas nie zwraca na niego uwagi. To wielka szkoda. Mniszek lekarski zawiera bardzo dużo witamin C, A (także bierze udział w odpowiedzi immunologicznej organizmu), D (zwiększa produkcję przeciwciał), witamin z grupy B. Działa przeciwzapalnie i przeciwwirusowo dzięki wysokiej zawartości flawonoidów (w tym polifenoli). Mniszek lekarski jest źródłem inuliny (naturalny probiotyk, a tym samym wspomaga naszą odporność) oraz garbników roślinnych, które działają bakteriobójczo.
Zawarte w mniszku substancje poprawiają skuteczność działania białych krwinek, które są odpowiedzialne za eliminowanie szkodliwych drobnoustrojów. Syrop z mniszka sprawdza się przy infekcjach wirusowych.
Mniszek lekarski jest cennym źródłem potasu, magnezu oraz żelaza. Potas trzyma w ryzach ciśnienie krwi, a także odpowiada za gospodarkę wodno-elektrolitową organizmu. Magnez wzmacnia mięśnie, w tym serce. Żelazo natomiast jest konieczne do produkcji czerwonych krwinek.
5.Babka lancetowata
Liście babki lancetowatej zawierają garbniki (działają przeciwzapalnie i bakteriobójczo), awonoidy, kwasy organiczne, karoten, witaminy C i K oraz sole sodu, potasu, magnezu, cynku. Roślina działa przeciwzapalnie, wzmaga krzepliwość krwi oraz wzmacnia naczynia krwionośne. Ma także działanie wykrztuśne. Ale na tym nie koniec!
Zawarte w babce lancetowatej związki aktywują „produkcję” interferonu i przeciwciał przeciwko antygenom wirusowym. Chronią one nie tylko przed wirusami wywołującymi infekcję, ale także tymi, które mają swój udział w tworzeniu się zmian nowotworowych (np. wirusem HPV).
Autor: Adrianna Kowalczyk