Agnieszka stworzyła platformę zakupową, na której artyści mogą sprzedawać swoje rzemiosło. Jej rękodzieła - czapki, szaliki, kominy i biżuterię – również tam odnajdziemy. O szczegółach swojej działalności przedsiębiorczyni opowiedziała w programie TVN Style „Biznesy pełne pasji”.
Co pomogło jej w założeniu firmy?
Prowadzenie firmy może być maksymalnie uproszczone. Wystarczy tylko sięgnąć po odpowiednie usługi, które pomogą w rozwoju zawodowym.
Nie jest tajemnicą, że prowadzenie własnego biznesu wymaga ogromnej determinacji i wielozadaniowości. To właściwie praca na co najmniej kilka etatów, a każdy z nich jest równie wymagający. Jak podołać takiemu wyzwaniu? W najnowszym programie, "Biznesy pełne pasji" 12 kobiet opowiedziało historie swoich firm, którym udało się odnieść na rynku sukces. Jak wspominają swoje początki? Co pozwoliło im rozwinąć skrzydła?
Jednym z przepisów na sukces jest niewątpliwie podążanie za swoją pasją. Hołdując temu przekonaniu, Kasia zdecydowała się po 10 latach w korporacji postawić wszystko na jedną kartę i otworzyć własny biznes. Jak wspomina swoje początki? Czego najbardziej się bała i jakie narzędzia są dla niej pomocne w codziennym prowadzeniu przedsiębiorstwa?
Marta – projektantka klocków architektonicznych – jest bohaterką nowego programu TVN Style "Biznesy pełne pasji", która udowadnia, że warto postawić na własny biznes. Jak wyglądały początki jej kariery? Z jakich narzędzi korzysta, by doskonalić swoją działalność?
Nie da się ukryć, że minione dwa lata to ciężki czas dla wszystkich, którzy musieli dostosować się do wprowadzanych często z dnia na dzień obostrzeń. Właściciele firm podkreślają, że najtrudniejsza w całej sytuacji była niepewność i poczucie utraconej kontroli nad własnym życiem zawodowym. Co jednak robili, żeby przetrwać? Jakie rozwiązania wprowadzili do swoich biznesów?
Pasja – to często ona determinuje nasze życie i decyzje, które podejmujemy. I choć znane przysłowie mówi: „rób to, co kochasz, a nie przepracujesz nawet jednego dnia”, okoliczności nie zawsze są dla nas tak łaskawe. Bo co można zrobić, jeśli przez wybuch pandemii cała branża zostaje zamrożona?
Od zdiagnozowania pierwszego przypadku koronawirusa w Polsce mija właśnie dwa i pół roku. Nie da się ukryć, że dla większości z nas był to wymagający czas. Zmiany w pracy, w stylu życia – to wszystko często bardzo negatywnie odbijało się na naszej psychice. W szczególnie trudnej sytuacji zawodowej znaleźli się przedsiębiorcy, którzy często z dnia na dzień musieli zrewidować swoje podejście do biznesu i plany rozwoju firmy. Ci, którym się to udało dziś ze spokojem mogą patrzeć w przyszłość.
Pandemia to dla większości z nas bardzo trudny okres. Skutki wprowadzonych na całym świecie obostrzeń odczuliśmy wszyscy, jednak w szczególny sposób dotknęły one przedsiębiorców. Musieli oni nie tylko mierzyć się ze strachem o zdrowie swoje i swoich bliskich, ale także znaleźć sposób, który pozwoli ich firmom przetrwać nierzadko poważny kryzys.