W zeszłym roku w Polsce na drogach zginęły 2862 osoby, a na przejściach dla pieszych - 285. Do wielu wypadków dochodzi z winy kierowców, którzy nie ustępują pierwszeństwa przechodniom. Kilka dni temu w Warszawie, na ulicy Sokratesa doszło do tragicznego wypadku, w którym na przejściu dla pieszych zginął trzydziestotrzylatek. Ofiar byłoby więcej, gdyby nie to, że mężczyzna tuż przed uderzeniem odepchnął żonę i wózek z dzieckiem.
>>> Zobacz także:
- Mężczyzna zginął na pasach. Zdążył uratować żonę i malutkie dziecko!
- Jaworzno. Tam od ponad roku nie było wypadku śmiertelnego
- Coraz więcej wypadków śmiertelnych. Jakie są grzechy główne polskich kierowców?
Jaworzno - jak miasto poprawiło bezpieczeństwo na ulicach?
Tymczasem jest miasto, w którym od 11 miesięcy nie było żadnego wypadku z udziałem pieszych. To Jaworzno. Władze miasta zadbali o bezpieczeństwo swoich mieszkańców, tworząc odpowiednią infrastrukturę drogową. Dzięki przebudowie ulic kierowcy nie są w stanie zbyt szybko jeździć.
Wprowadzenie zmian w Jaworznie trwało kilka lat i odbywało się etapami. Jedną z pierwszych inwestycji była trasa śródmiejska, czyli wewnętrzna obwodnica miasta, dzięki której kierowcy mogą poruszać się między dzielnicami miasta bez przejeżdżania przez jego centrum. Potem przyszedł czas na przebudowę sieci ulic w centrum miasta - zaczęto je zwężać, stworzono wysepki, a także strefę uspokojonego ruchu "tempo 30".
W Jaworznie powstały też ronda holenderskie, po którym rowerzyści jadą wyznaczoną ścieżką w tym samym kierunku, w którym poruszają się samochody.
Zastosowaliśmy rozwiązania, które zostały wdrożone i sprawdzone w Szwecji, Holandii i Belgii. Patrząc na statystki w tych krajach, okazało się, że są bardzo skuteczne.
- powiedział Tomasz Tosza, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN