Gdy 13-letnia Ania usłyszała, że jadąca tuż obok niej autobusem seniorka jest zagubiona i od dłuższego czasu jedzie "przed siebie", nie wahała się ani chwili. Zadzwoniła pod numer alarmowy, a 66-latka szybko uzyskała pomoc. - Okazało się, że seniorka boryka się z chorobą, nie było z nią logicznego kontaktu, nie wiedziała też jak się nazywa - czytamy w komunikacie policji.