Pełnoletni uczniowie nie chcą być już dłużej traktowani jak dzieci

PIK_4100.jpg
PIK_4100.jpg
Pełnoletni uczniowie nie chcą być już dłużej traktowani jak dzieci. Mogą wziąć chwilówkę, zawrzeć związek małżeński, założyć własną działalność gospodarczą, ale nie mogą się samodzielnie zwolnić ze szkoły. Porozmawialiśmy na ten temat z Elizą Kuną, Łukaszem Korzeniowskim, Wandą Łuczak i Marią Jagodzińską.

Ponad 1200 osób podpisało petycję do Ministra Edukacji Narodowej: STOP łamaniu praw uczniów pełnoletnich w szkołach. W wielu szkołach nie mogą się sami usprawiedliwiać, czy wypisać z zajęć dodatkowych.

Jak napisać zwolnienie z lekcji?

Uczeń może być zwolniony z zajęć lekcyjnych na pisemną prośbę rodzica lub prawnego opiekuna. Takie zaświadczenie może mieć różne formy. Artykuł 99 Ustawy z dnia 14 grudnia 2016 roku (Prawo oświatowe) mówi o tym, że zasady usprawiedliwiania nieobecności bądź zwalniania z lekcji są określone w statucie danej szkoły. Placówka może też mieć własne regulacje dotyczące różnych sytuacji, w których wymagane jest zwolnienie.

Więcej:

Pełnoletni uczniowie chcą sami o sobie decydować

Wiele szkół ułatwia rodzicom czy opiekunom prawnym zwolnienie dziecka z lekcji, przygotowując i udostępniając wzór takiego zaświadczenia. Zwykle można go pobrać w wersji elektronicznej. Druk wystarczy uzupełnić i przekazać wychowawcy lub nauczycielowi.

Forma zaświadczenia zależy od rodzaju zajęć. Pismo wygląda inaczej w przypadku pojedynczej godziny, a inaczej jako stałe zwolnienie z lekcji WF-u lub religii. Co powinno zawierać zwolnienie z lekcji? Koniecznie powinny się w nim znaleźć następujące elementy:

  • miejscowość i data,
  • imię i nazwisko ucznia,
  • nazwa lekcji, dzień i godzina zwolnienia,
  • powód zwolnienia,
  • czytelny podpis rodzica.

W wielu przypadkach wymagany jest też dopisek mówiący o tym, że po wyjściu dziecka ze szkoły, czyli podczas drogi do domu i w czasie, gdy odbywają się zajęcia, które opuszcza, rodzic bierze pełną odpowiedzialność za jego bezpieczeństwo.

Pełnoletni uczniowie chcą być traktowani jak dorośli

Maria Jagodzińska, pełnoletnia uczennica liceum tak odnosi się do problemu pełnoletności w szkole:

Przecież to jest nasza odpowiedzialność czy chodzimy do szkoły i jakie mamy oceny, a tak mimo, że pełnoletni jesteśmy często traktowani w sumie jak małe dzieci i wywiera się na nas presję, żeby te oceny mieć jak najlepsze. Wiem, że nie rozmawia się w wielu szkołach o tym

Autor: Bartosz Sobkowiak

podziel się:

Pozostałe wiadomości