3 416 km, 96 dni, 11 odwiedzonych województw, 3 pary startych butów i jedno spotkanie z bieszczadzkimi niedźwiedziami. Szymon Kaliszczuk to 21-latek, który dokonał wyjątkowego - po maturze zdecydował się obejść Polskę dookoła.
"Nie było granicy pomiędzy horyzontem a Ziemią".
Ewa Chwałko jest pierwszą kobietą w Polsce i drugą na świecie, która samotnie przeszła Łuk Karpat. Jej wyprawa trwała 84 dni podczas których pokonała 2,5 tys. km. Aby osiągnąć swój cel, musiała nie tylko walczyć ze zmęczeniem czy warunkami pogodowymi, ale także stanąć oko w oko z niedźwiedziem. O przygotowaniach do wyprawy i przygodach, które ją spotkały opowiedziała w Dzień Dobry TVN.
Piesza wędrówka może się okazać niezapomnianą przygodą. Łukasz Supergan od lat przemierza polskie trasy i odkrywa ich nieznane dotąd oblicza. W Dzień Dobry TVN polecił miejsca, w które mogą wybrać się początkujący i bardziej doświadczeni podróżnicy.
Weronika Rosati zamieściła na instagramowym koncie fotografię, do której pozowała w legginsach i topie. Przy okazji zdradziła też patent na smukłą sylwetkę. Na czym polega hike?
Mateusz Waligóra w 46 dni przeszedł 1200 kilometrów wzdłuż Wisły. Wraz z Dominikiem Szczepańskim napisał książkę o najdłuższej rzece w Polsce. O swojej wyprawie i zapiskach opowiedział w Dzień Dobry TVN.
1096 kilometrów w 48 dni i 16 godzin przeszedł podróżnik Łukasz Supergan. Trasę zaczął w Świeradowie-Zdroju, a zakończył na Przełęczy Bukowskiej na wschodnim skraju Bieszczad. O swojej najdłuższej zimowej wędrówce opowiedział w Dzień Dobry TVN.
Za kilka godzin dotrze na Antarktydę gdzie będzie przygotowywać się do wejścia na Mount Vinson - przedostatni szczyt, którego brakuje jej do skompletowania Korony Ziemi. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem zdobędzie go 25 grudnia! Ma szansę stać się najmłodszą Polką, której uda się wejść na najwyższe szczyty wszystkich kontynentów. Poznajcie Miłkę Raulin.
"Gdyby połączyć wszystkie wędrówkowe szlaki Austrii można by okrążyć niemal całą Ziemię". Jakub Porada spakował plecak i ruszył na wyprawę po "zielonym sercu Austrii". Odwiedził miasteczko, w którym jest więcej drzew niż mieszkańców i poznał fajną dziewczynę! Zmęczony podróżnik zakończył całodzienną wyprawę wędzoną przekąską pod gołym niebem.
Jacek Pikuła przez wiele lat pomagał bezdomnym i potrzebującym. Niestety jego życie potoczyło się tak, że pogrążył się w depresji i wylądował na ulicy. Przez półtora roku mieszkał pod mostem. Azyl znalazł w górach. Jego domem jest obecnie namiot. Jak wygląda jego codzienność? Czy ktoś mu pomaga? Jacka Pikułę gościliśmy w studiu Dzień Dobry TVN.