Do Agnieszki Bisak w ciągu 12 godzin karetka przyjeżdżała trzykrotnie. I trzykrotnie kobiety nie zabrano do szpitala. Ratownicy mieli tłumaczyć się tym, że 49-latka jest otyła i nie dadzą rady znieść jej po schodach. W nocy kobieta zmarła. – Krzyczała z bólu i prosiła o pomoc – mówi jej córka.
Pięciotygodniowy chłopiec trafił do szpitala z licznymi obrażeniami. Jego stan był bardzo ciężki i mimo starań lekarzy, nie udało się go uratować. Za stan noworodka prawdopodobnie odpowiedzialny jest jego ojciec, który za przyzwoleniem matki, znęcał się nad dzieckiem, od pierwszych dni jego życia.
Ośmioletnia Oliwia została zaatakowana w czasie zabawy przez 46-letnią Klaudię S. Kobieta, która rzuciła w dziecko kamieniem, szybko trafiła w ręce policji. Obrażenia dziewczynki były tak poważne, że musiała przejść operację czaszki. - Bałam się o jej życie, bałam się powikłań. Czy nie będzie miała kłopotów za pamięcią – wspomina mama Oliwi.
Do wstrząsającego zdarzenia doszło w spokojnej, podkieleckiej wsi. Jeden z mieszkańców oddał kilka strzałów w głowę sołtysa. Raniony mężczyzna zmarł. - Serce taty przestało bić u mnie na rękach, bo przyszedł jakiś facet i go zastrzelił. Po prostu go zastrzelił, za nic - mówi córka ofiary. Szczegóły ujawniają reporterzy Uwagi! TVN.
Sandra C. kierowała prywatną przychodnią w Poznaniu. Prokuratura zarzuca jej, że bez uprawnień badała pacjentów, stawiała diagnozy i wystawiała recepty. Miała też wyłudzić z NFZ pół miliona złotych. Sprawę zbadali reporterzy Uwagi TVN.
To miały być rutynowe zabiegi, które pomogą zachować sprawność widzenia jak najdłużej. Siedmioro pacjentów przemyskiego szpitala ma teraz poważne problemy z widzeniem. - Oko zamieniło się w krwawy strzęp. To ból nie do zniesienia. W ogóle nie widzę, straciłam wzrok – wyznaje jedna z bohaterek reportażu "Uwagi! TVN".
Matka pięcioletniego Antosia jest przekonana, że poważna choroba jej syna jest spowodowana nieprawidłowościami, do których miało dojść na sali porodowej. Proces w sprawie się przedłuża, bo dokumentacja medyczna jest niekompletna, a personel szpitala tłumaczy, że niewiele pamięta. Historię przedstawia reportaż Uwagi! TVN.
14-letni Andrzej i 15-letni Łukasz zniknęli bez śladu z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rewalu. Czy rzeczywiście uciekli? Po 21 latach nastąpił przełom w poszukiwaniach nastolatków. Szczegóły przedstawiają reporterzy Uwagi! TVN
Daniel od urodzenia ma problemy z poruszaniem się i wymaga ciągłej opieki. Mimo to uznano chłopca za zupełnie zdrowego. Taką decyzję komisja podjęła zaocznie, na podstawie dokumentów, bez badania dziesięciolatka. Sprawą zainteresowali się reporterzy "Uwagi! TVN".
Wyzwiska, głośna muzyka i rękoczyny. Od 10 lat mieszkańcy jednego z bloków w Smolanach na Podlasiu nie mogą się ze sobą porozumieć. Policja interweniuje, prokuratura umarza sprawy, a sąsiedzkie piekło trwa.
Pan Waldemar uwielbia przyrodę i dlatego nie może pogodzić się z tym, że w okolicach miejscowości, w której się osiedlił ludzie pozostawiają góry śmieci. Mężczyzna chodzi więc po lasach i polach, i na własną rękę sprząta dzikie wysypiska. Jego postawę chwalą mieszkańcy, ale niektórzy urzędnicy mają z tym problem.
Na sali porodowej matka nie usłyszała pierwszego płaczu dziecka, jedynie krzyki personelu medycznego i śmiech lekarza. Dlaczego mimo bezproblemowej ciąży, po porodzie mała Eliza dostała zero punktów w skali Apgar? Historię przedstawia reportaż "Uwagi! TVN".
Do dramatycznego w skutkach zdarzenia doszło w Kościelisku na Podhalu. 28-letni Dariusz Nawara zginął od strzału w głowę z policyjnej broni. Za miesiąc miał zostać ojcem. Funkcjonariusze tłumaczą, że chcieli zapobiec kradzieży paliwa. W sprawie toczy się śledztwo. Zobacz reportaż "Uwagi! TVN"
Dług mężczyzny, który nie płaci należnych alimentów, urósł do kwoty 130 tys. zł. - Gdybym miała okazję, to spytałabym ojca, czemu się mną nigdy nie interesował i dlaczego wplątał mnie razem ze swoim bratem w wieloletni proces – powiedziała Magdalena Skalska, która przez ponad 20 lat nie otrzymała od ojca, należnych jej pieniędzy. Zobacz materiał "Uwagi! TVN".
Stefan G., który prowadził hotel dla zwierząt i gabinet weterynaryjny został skazany za znęcanie się nad zwierzętami. Dowody świadczą o tym, że mężczyzna bił zwierzęta gumową pałką, kopał, uderzał nimi o podłogę. Okazuje się, że weterynarz cały czas pracuje w zawodzie. Zobacz reportaż Uwagi! TVN.
Młody mężczyzna w biały dzień, na oczach przechodniów brutalnie pobił bezdomnego. Ten głośno wołał o pomoc, ale nikt nie zareagował. Wszystko nagrywał kolega napastnika. Reporterzy programu Uwaga! TVN dotarli do sprawcy i zapytali, dlaczego to zrobił.
9-letni Gracjan został dotkliwie pogryziony przez obcego psa na własnym podwórku. Mimo że są świadkowie wypadku i znany jest właściciel zwierzęcia - sprawa została umorzona. Chłopca czeka kilka operacji i intensywna rehabilitacja, ale nie odzyska pełni sprawności. Dlatego rodzice walczą o sprawiedliwość i odszkodowanie.
Pielęgniarka Szpitala Powiatowego w Kozienicach chora na COVID-19 zmarła po transporcie do warszawskiego szpitala jednoimiennego. Kobietę, której stan nagle się pogorszył, przewożono karetką bez lekarza. Prokuratura bada, kto i dlaczego podjął taką decyzję. Czy można było uniknąć tragedii?
Dla wielu przyszłych mam wybór prywatnej kliniki wydaje się być najbezpieczniejszą opcją. Ale czy na pewno? Historia Pani Malwiny nie tylko jest dowodem na to, że opieka w prywatnych placówek wcale nie jest lepsza, ale także sprawia, że włos dosłownie jeży się na głowie.
Sopocki klub Zatoka Sztuki jeszcze kilka lat temu należał do najmodniejszych w Polsce i szczycił się wizytami setek znanych osób. Za sprawą „łowcy nastolatek” na zawsze pozostanie synonimem „złego smaku” i symbolem jednej z największych afer pedofilskich w Polsce. Do jej ujawnienia przyczynił się reporter programu UWAGA! TVN - Tomasz Patora.
12-letnia dziewczynka i jej 9-letni brat przez ponad miesiąc mieszkali sami. Matka wyprowadziła się do nowego partnera, ojciec zmarł kilka miesięcy wcześniej. Dzieci mogły liczyć jedynie na pomoc kuzynki i jej koleżanki. Poznaj wstrząsającą historię rodzeństwa.
Przez wiele miesięcy niepełnosprawny Kacper Ziółkowski i jego rodzina mieszkali w przebudowanej części stodoły, w której wygospodarowano pokój, kuchnię i łazienkę. Warunki, w których żyli były bardzo złe. Na szczęście to się zmieniło. Dzięki świątecznej akcji "UWAGI!" i Fundacji TVN "Nie jesteś sam" rodzina spędzi w prawdziwym domu swoje pierwsze święta Bożego Narodzenia. Państwa Ziółkowskich odwiedził reporter Dzień Dobry TVN Robert Stockinger. Ile metrów ma ich nowy dom?
Trudno wyobrazić sobie ból rodzica, któremu odebrano dziecko. Islandzki urząd odebrał Polakom trójkę dzieci. Najmłodszą córkę odebrano Polakom, w asyście policji, tuż po jej narodzinach. Dlaczego tak tak się stało i, dlaczego ta rodzina była na celowniku islandzkiej opieki społecznej oraz Urzędu ds. Ochrony Dzieci? O komentarz w Dzień Dobry TVN poprosiliśmy w Dzień Dobry TVN dziennikarkę "Uwagi" Dorotę Pawlak, autorkę reportażu na ten temat.
W 2002 r. Michał Kłys był na obozie sportowym w Zamościu. Na jednym z treningów doszło do tragedii - młot rzucony przez jedną z zawodniczek uderzył go w głowę. Przeżył wypadek, ale ze śpiączki obudził się dopiero po siedmiu miesiącach. W 2011 r. przyznano Michałowi odszkodowanie w wysokości miliona złotych oraz rentę. Pieniądze miały pomóc w rehabilitacji Michała. Niestety do tej pory odszkodowanie nie zostało wypłacone. Sprawą postanowił zająć się dziennikarz Uwaga! TVN Endy Gęsina-Torres.
Nowy rok szkolny to nowe wydatki. Podręczniki, szkolna wyprawka oraz składki ubezpieczeniowe. Od lat przekonuje się rodziców, że ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków są obowiązkowe. Czy aby na pewno tak jest? W Dzień Dobry TVN gościliśmy Grzegorza Kuczka - redaktora UWAGA TVN, który zajął się bliżej tą sprawą. Czy wysokie składki ubezpieczeniowe gwarantują równie wysokie odszkodowania? Dlaczego wykorzystuje się troskę rodziców o własne dziecko i nakłania do zakupu ubezpieczenia? Kto tak naprawdę zyskuje na tym i na co przeznaczane są pieniądze ze składek?