"Ukryte piękno" to nietypowy film świąteczny, w którym główny bohater nie może poradzić sobie ze śmiercią córki. Jego przyjaciele zatrudniają aktorów do odegrania ról czasu, miłości i śmierci, żeby mógł się z nimi skonfrontować i na nowo odnaleźć w nich sens. Czy ten film może mieć wartość terapeutyczną? Czy poruszany temat miał wpływ na pracę na planie? Dziennikarka Dzień Dobry TVN Anna Wendzikowska zapytała o to aktorki: Naomie Harris i Helen Mirren oraz reżysera Davida Frankela.