Wysoka inflacja sprawiła, że Narodowy Bank Polski zmuszony był podnieść stopy procentowe. W konsekwencji wzrosły raty kredytów. Paradoksalnie skorzystali na tym niektórzy frankowicze. Jak to możliwe?
Izba Cywilna Sądu Najwyższego odroczyła decyzję w sprawie kredytów walutowych, na którą czekały tysiące ludzi w Polsce. Decyzja ta jest związana z kwietniowym orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sędziowie z Luksemburga stwierdzili, że to sąd krajowy powinien ocenić kwestię utrzymania warunków umowy o kredyt frankowy i poinformować konsumenta o konsekwencjach jej unieważnienia.
Kredyty zawarte we frankach budzą ogromne kontrowersje. Cześć kredytobiorców uważa, że została oszukana. Sprawie rzekomo nieuczciwych kredytów przyglądał się Sąd Najwyższy. We wtorek, 11 maja, instytucja miała ogłosić swoje stanowisko i wskazać sądom powszechnym kierunek, w jakim mają rozpatrywać pozwy frankowiczów. Niestety tak się stało. Co to oznacza dla kredytobiorców? O tym w Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z Beatą Strzyżowską, radcą prawnym.
Statystyki pokazują, że prawie milion osób w Polsce zaciągnęło kredyt we frankach. Część kredytobiorców uważa, że została oszukana przez banki i domaga się zadośćuczynienia. Sąd Najwyższy ma niebawem przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie. Jakie szanse na wygraną mają frankowicze? O tym w Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z Robertem Moskwą, aktorem i posiadaczem kredytu w tej walucie oraz Kamilem Chwiedosikiem, ekspertem ds. bankowych.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie dotyczące kredytów we frankach szwajcarskich. Stwierdzono, że skutki uznania przez sąd nieuczciwego warunku w umowie podlegają przepisom prawa krajowego.
Jak na razie sytuacja frankowiczów jest niejasna. Sądy coraz częściej orzekają na ich korzyść, jednak nie jest to reguła. Planowana uchwała ma ujednolicić rozstrzyganie spraw kredytobiorców i banków.
Pierwsza pilotażowa ugoda z frankowiczami została zawarta przez PKO Bank Polski. Jest ona zgodna z propozycją przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego. Postępowanie w tej sprawie toczyło się przed Sądem Okręgowym w Warszawie.
Już od piątku 16 października w kinach można obejrzeć film "Banksterzy" z plejadą polskich gwiazd w rolach głównych. Na ekranie zobaczymy m. in. Małgorzatę Kożuchowską, Antka Królikowskiego, Rafała Zawieruchę, Jana Frycza, Magdalenę Lamparską, a także Tomasza Karolaka i Katarzynę Zawadzką, którzy odwiedzili studio Dzień Dobry TVN.
Jeszcze 12 lat temu frank był przepustką do lepszego świata we własnym, wymarzonym mieszkaniu. Niestety dla większości stał się koszmarem. Filip Chajzer przedstawił historie kobiet, które kredyt frankowy przypłaciły zdrowiem i problemami finansowymi. Jedna z nich wywalczyła w sądzie sprawiedliwość, a druga jeszcze na nią czeka. Natomiast w studiu gościliśmy radcę prawną, która podpowiedziała, jak nie pogrążyć się kredytem.
Na fali korzystnego orzecznictwa w sprawach frankowych, przy franku bijącym nowe rekordy kursowe, coraz więcej osób obciążonych kredytami w tej walucie zastanawia się nad pozwami wobec banków. Zachęcają ich do tego chociażby media i politycy. Większość frankowiczów staje jednak przed nie lada dylematem: jak w czasie kiedy raty kredytu są coraz większe, pokryć niebotyczne, jak się wielu osobom wydaje, koszty skomplikowanych procesów sądowych? Czy jednak, aby na pewno te procesy są tak skomplikowane, a co za tym idzie, muszą być tak drogie, jak można się dowiedzieć z ofert coraz to liczniejszych firm zajmujących się pomocą na tym polu?
Podczas kampanii wyborczej prezydent Andrzej Duda obiecywał pomóc osobom, które zaciągnęły kredyt we frankach. Nic z tych obietnic nie zostało i frankowicze muszą sobie radzić sami. Składają więc pozwy zbiorowe przeciwko bankom. Czy ta droga jest skuteczna? A może warto zdecydować się na pozew indywidualny? Jakie są koszty złożenia pozwu? Czy wyroki w takich sprawach zapadają szybko? O tym w Dzień Dobry TVN mówił dziennikarz TVN24 Paweł Blajer.
Kredyt hipoteczny we franku szwajcarskim wzięło w Polsce kilkaset tysięcy osób. Po gwałtownym wzroście jego kursu, wiele osób znalazło się w pułapce kredytowej. Często koszt kredytu znacznie przewyższa wartość domu lub mieszkania. "Frankowicze" postanowili bronić się w sądach przed, ich zdaniem, nieuczciwymi praktykami, które towarzyszyły przyznawaniu kredytów. W studiu gościliśmy radcę prawną Barbarę Garlacz i adwokata dr. Jacka Czabańskiego, którzy zajmują się takimi sprawami. Ile kosztuje obsługa prawna takiego procesu?
Polski sejm uchwalił ustawę, dzięki której będzie można przewalutować kredyt hipoteczny zaciągnięty w obcej walucie. Kto będzie mógł z tego skorzystać i czy rzeczywiście jest to dobre rozwiązanie? Kto na tym zyska, a kto straci? W Dzień Dobry TVN wytłumaczył to ekonomista i autor bloga Marcin Iwuć.
O tym w jaki sposób, i czy w ogóle, państwo polskie powinno pomagać ludziom, którzy mają problemy ze spłatą kredytu we frankach rozmawialiśmy z Piotrem Kuczyńskim, dziennikarzem ekonomicznym oraz ekonomistami: prof. Witoldem Orłowskim i Januszem Szewczakiem. Jakie są możliwe scenariusze rozwiązania tego problemu? Czy model zastosowany na Węgrzech, przez prezydenta Viktora Orbána, zdałby egzamin w Polsce? Kto powinien, zdaniem naszych ekspertów, sfinansować ewentualną pomoc?
Bank Centralny Szwajcarii ogłosił, że przestaje bronić kursu franka wobec euro i obniżył główną stopę procentową. Decyzja ta sprawiła, że wielu Polaków, którzy mają kredyty we frankach, pobladło, a giełda oszalała. Po tej informacji doszło do tego, że kurs franka wobec złotego i euro osiągnął poziom 5 zł. Gościem Dzień Dobry TVN był profesor Witold Orłowski, który wytłumaczył, co powinny teraz zrobić osoby, które mają kredyty we frankach? Przewalutować je, czy poczekać? Dlaczego Szwajcaria podjęła taką decyzję?