Mydło marsylskie to mydło wyrabiane w Marsylii, we Francji od 700 lat. Kroniki potwierdzają, że pierwszy mydlarz działał tam już w 1370 r. Tradycyjnie mydło marsylskie produkowane było z oliwy z oliwek - użycie innych olejów w tym rodzaju mydła zostało zakazane przez Ludwika XIV, który wydał specjalny edykt w tej sprawie. Później jednak zdjęto te ograniczenia i mydła marsylskie można produkować także z innych olejów roślinnych.
Mydło marsylskie ‒ skład
Mydło marsylskie to rodzaj szarego mydła, co oznacza, że nie powinno zawierać dodatkowych składników, takich jak sztuczne barwniki czy substancje zapachowe. Dzięki temu tego rodzaju mydła bardzo rzadko powodują uczulenia i podrażnienia, a zapach mydła marsylskiego jest bardzo delikatny, znikający przy płukaniu.
Tradycyjne mydło marsylskie produkowano poprzez połączenie wody morskiej z Morza Śródziemnego z oliwą z oliwek. Dodawano do nich węglan sodu (popiół z roślin morskich) i wodorotlenek sodu. Całość podgrzewało się i nieprzerwanie mieszało przez kilka dni w wielkich, ośmiotonowych kotłach. Później wlewano mieszankę do form. Kiedy całość lekko stężała, krojono mydło na kostki. Dawniej sprzedawano mydła w pięcio- lub dwudziestokilogramowych blokach. Cały proces produkcji mydła marsylskiego mógł trwać nawet miesiąc.
Obecnie oryginalny skład mydła marsylskiego się nie zmienił, choć powstają inne rodzaje zawierające inne tłuszcze, a nawet barwniki i substancje zapachowe. Zielonkawe mydła marsylskie są nadal wytwarzane z oliwy z oliwek, która nadaje im kolor, natomiast białe mydła marsylskie są produkowane z oleju palmowego lub mieszanki oleju palmowego z kokosowym.
Minimalna zawartość oleju roślinnego w mydle marsylskim to 72 procent. Obecnie dodaje się jeszcze np. olejek arganowy, naturalne olejki eteryczne, masło shea (szczególnie polecane dla skóry starzejącej się, potrzebującej ujędrnienia), sok z aloesu.
Oryginalne mydło marsylskie jest mydłem wegańskim, gdyż nie zawiera żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego.
Mydło marsylskie ‒ właściwości
Mydło marsylskie ma właściwości myjące, a równocześnie jest łagodne dla skóry i naturalne. Nawilża skórę, a oprócz tego pozostawia na niej delikatny film, barierę ochronną. Warunek jest jeden ‒ musi to być mydło marsylskie o oryginalnym składzie .
Jak odróżnić mydło marsylskie od podróbek?
Prawdziwe mydło marsylskie:
- nie zawiera więcej niż 6 składników
- nie ma dodatków w postaci SLS, parabenów, barwników, substancji zapachowych
- nie zawiera składników zwierzęcych
- zostało wyprodukowane we Francji.
Mydło marsylskie ‒ do czego stosować?
Mydło marsylskie może być używane do:
- mycia ciała ‒ zaleca się nawet mydło marsylskie dla niemowląt, gdyż nie zawiera drażniących substancji
- mycia włosów
- czyszczenia różnych powierzchni w domu (blatów w kuchni, podłóg, pryszniców, itp.)
- czyszczenia powierzchni kanapy
- odplamiania ubrań ‒ wystarczy natrzeć plamę wiglotnym mydłem, zostawić na pół godziny, spłukać i wyprać, w razie konieczności powtórzyć
- prania ‒ do ręcznego prania ubrań można używać mydła w całości lub zetrzeć je na tarce
- zmywania.
Mydło marsylskie do włosów
Jak korzystać z mydła marsylskiego do mycia włosów? Najpierw warto odciąć gorącym nożem odpowiedni kawałek, wygodny do trzymania pod prysznicem lub w wannie (zwykle sprzedawane kostki są nieco za duże). Starajmy się nie używać za dużo mydła. Możemy najpierw namydlić ręce, a potem dopiero włosy.
Aby dobrze spłukać naturalne mydło z włosów, trzeba albo płukać je kilkakrotnie, albo płukać włosy za pomocą roztworu octu jabłkowego i wody (1 część octu na 10 części wody).
Mydłem marsylskim możemy także myć włosy dziecka. Postępujemy tak samo jak powyżej, bez płukanki z octu.
Mydło marsylskie dla niemowląt
Jeśli chcemy wykorzystać mydło marsylskie dla noworodka, najpierw mydlimy ręce i przemywamy miejsca, gdzie zbiera się brud ‒ pod brodą, za uszami, na szyi i na pupie. Potem delikatnie spłukujemy. Nie ma konieczności mydlenia całego ciała noworodka w kąpieli (niezależnie jakiego środka używamy).
Wybierając mydło marsylskie na noworodka, musimy zwrócić szczególną uwagę na wszelkie dodatkowe składniki. Nawet naturalne olejki eteryczne mogą podrażnić wyjątkowo delikatną skórę dziecka.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN