Seks osób w dojrzałym wieku to temat tabu. Z najnowszych badań jasno wynika, że większość Polek i Polaków po 50. roku życia niewystarczająco docenia znaczenie i wartość zdrowia oraz życia seksualnego. Najlepszym dowodem na to, jak ważne jest pielęgnowanie miłości są Małgorzata i Henryk Bilscy, którzy poruszyli nas swoim niezwykłym banerem. Natomiast w studiu Dzień Dobry TVN porozmawialiśmy na ten temat z edukatorką psychoseksualną i terapeutką Klaudią Latosik, epizodystką Barbarą Tukendorf oraz influencerem Ireneuszem Korzeniewskim.
Historia pewnego miłosnego baneru
Henryk i Małgorzata Bilscy są małżeństwem od 35 lat. Ten dla nich zwykły czas, dla wielu jest niezwykły, tak jak prezent, który Małgorzata otrzymała na 35. rocznicę ślubu. Mowa o nietypowym banerze, który zawisł na jednym z płotów w Sępólnie Krajeńskiem. Ta historia pewnie znana byłaby tylko okolicznym mieszkańcom, ale dzięki Internetowi poznała ją cała Polska.
- Bardzo fajna akcja, która pokazuje, że są jeszcze tacy, którzy tę miłość chcą ukazać wśród innych - powiedział jeden z mieszkańców. - Urocze, naprawdę urocze - oceniła kolejna osoba.
Małgorzata, której podobizna widnieje na banerze, nie kryła zdziwienia. - Żaluzja do góry, a baner po drugiej stronie ulicy. Mimo swojego onieśmielenia i przerażenia, to bardzo to doceniam. To jest ogromny sentyment, bo to było ulubione zdjęcie mojej babci. Prawdę mówiąc, to myślałam, że mnie nikt nie pozna. Ten tekst był bardzo ładny - przyznała w rozmowie z Dzień Dobry TVN.
Jak się okazuje, ten okazały baner to niejedyna niespodzianką, jaką Henryk przygotował dla swojej żony. Przez 35 lat niemal codziennie stara się ją czymś zaskakiwać.
- Idę do garażu, a ziemniaki są ułożone w kształcie wielkiego serca. A jak wyjeżdżam, to często w kieszeni np. spodni jest karteczka z jakimś fajnym napisem - zdradziła Małgosia Bilska.
- W pewnym wieku dochodzi się do tego, że lepiej jest coś dawać niż dostawać. Jak się ma fajną dziewczynę, to jest fajnie sprawiać jej przyjemność - tłumaczył Henryk.
Miłość nie zna wieku
Takiej miłości, jak pani Gosi i pana Henryka, życzymy każdemu. A o tym wyjątkowym uczuciu porozmawialiśmy w studiu Dzień Dobry TVN.
Seksualność osób dojrzałych to dla wielu osób temat tabu. Zagadnienie to obrosło w wiele mitów, które skrupulatnie starają się rozwiać nasi goście. Barbara Tukendorf przyznała, że bliskość w jej życiu jest od zawsze.
- Ludzie od zarania dziejów się nie zmienili, mają takie same uczucia i potrzeby - podkreśliła. - O intymności i uczuciach trzeba się uczyć już w liceum - dodała.
Ireneusz Korzeniewski zdradził nam, że jego aktywność seksualna przypadała na końcówkę lat 60./70.
- To była wolna miłość, często w ukryciu. My mieliśmy zupełnie inne podejście (...). Mnie teraz przerażają współcześni młodzi ludzie, oni są obok siebie, a nie razem. To zabija bliskość i uczucia. Jednak wynika to z braku edukacji, o seksualności często się nie mówi - zauważył influencer.
Klaudia Latosik, współautorka książki "O dojrzałej sztuce kochania. Najlepsze przed Tobą", porównała seks do tańca.
- Nie ma bariery wiekowej, w której można zacząć uczyć się tańczyć i w której można odkrywać i rozwijać swoją seksualność - stwierdziła. - Musimy pamiętać, że nasza seksualność to bogaty repertuar zachowań seksualnych - podsumowała nasza gościni.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dorota Szelągowska zamieściła tajemniczy kadr z partnerem. Fani dopytują: "Czy pani wzięła ślub?"
- Kiedy pilnowanie partnera wymyka się spod kontroli? "Pokusa jest, a ja lubię spać spokojnie" O tych zaręczynach mówiła cała Polska. "Rzeczywistość lepsza niż film"
Autor: Anna Gondecka
Reporter: Piotr Stolc
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN