Czy platforma Max spełni oczekiwania prawdziwych kinomanów? Anna Senkara nie ma wątpliwości

Autor:
Anna
Gondecka
Reporter:
Karolina Kalatzi
Czy platforma Max spełni oczekiwania prawdziwych kinomanów? Anna Senkara nie ma wątpliwości
Czy platforma Max spełni oczekiwania prawdziwych kinomanów? Anna Senkara nie ma wątpliwości
wideo 2/7

11 czerwca zadebiutowała w Polsce wyjątkowa platforma streamingowa Max, na której znalazły się największe produkcje HBO. Jest to prawdziwa gratka dla wszystkich kinomanów, do których niewątpliwie należy Anna Senkara. W rozmowie z reporterką dziendobry.tvn.pl Karoliną Kalatzi zdradziła, jaki rodzaj kina najbardziej lubi.

Anna Senkara o nowej platformie streamingowej Max

Ania Senkara niedawno wzięła udział w europejskiej premierze drugiego sezonu serialu "Ród Smoka". Prowadząca Dzień Dobry TVN w rozmowie z Karoliną Kalatzi zdradziła, że każdy odcinek tej produkcji jest tworzony z ogromnym rozmachem, z budżetami sięgającymi nawet kilkadziesiąt milionów dolarów. - To są budżety filmowe - zaznaczyła.

Produkcja jest jedną z propozycji, które znalazły się na platformie Max. Anna Senkara podkreśliła, że są tam także inne produkty premium. - Kręci mnie autentyczna możliwość wyboru i brak ograniczeń - powiedziała.

Ania wyznała, że jest fanką binge-watchingu, czyli kompulsywnego oglądania seriali, a platforma Max w tej kwestii jest w stanie zaspokoić jej potrzeby. - Jak jestem chora, to rzeczywiście "binguję" do deski, ale zazwyczaj to tak łykam po trzy odcinki mniej więcej. Chociaż niektórzy się wycwanili i wcale "longiem" tych seriali tak nie wrzucają. Tylko po dwa odcinki, po trzy, więc rodzaj takiej ramóweczki też tam jest - powiedziała.

Jakie produkcje na platformie Max poleca Ania Senkara?

Na pytanie o ulubione kategorie filmowe Ania Senkara odpowiedziała bez wahania. - Bardzo lubię seriale, dlatego jeszcze raz wspomnę o "Rodzie Smoka", bo to bardzo lubię. Ale lubię też na przykład animacje, lubię "Rick and Morty" - zdradziła.

Ania dodała, że bardzo czeka również na serial "Lady Love", który przeniesie widzów do nieznanego im, pełnego pokus świata branży dla dorosłych lat 70. i 80. XX w. -  Human story to jest coś, co mi jest bardzo bliskie, dziennikarskie i to jest takie czyste, życiowe mięso, więc na takie rzeczy też bardzo czekam. Czekam też na dokumenty, bo to jest kawałek prawdziwego świata, zaklęty na naszym małym, srebrnym ekranie - dodała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor:Anna Gondecka

Reporter: Karolina Kalatzi

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

Pozostałe wiadomości