W Brzeszczach w woj. małopolskim doszło do dramatycznych scen. 90-letnia kobieta potrzebowała pilnej pomocy, ale ratownicy nie mogli do niej dotrzeć. Wszystko przez kierowców, którzy źle zaparkowali samochody.
Robert Stockinger sprawdzał na ulicach Warszawy, jaki jest poziom wiedzy przechodniów na temat pierwszej pomocy. Zaś w studiu Dzień Dobry TVN pojawili się instruktorzy WOŚP, którzy wyjaśnili jak korzystać z defibrylatorów AED.
Uważamy ich za bohaterów walczących na pierwszej linii frontu, którzy narażają swoje zdrowie i życie, by ratować innych. Oni z kolei twierdzą, że tylko wykonują swoją pracę, a jedyne czego chcą, to mieć odpowiednie warunki. Troje medyków postanowiło napisać książkę, w której przedstawiało pierwsze miesiące pandemii z własnej perspektywy.
Adrian Głuchowski, obserwując ciężką pracę medyków, postanowił pomóc im w miarę własnych możliwości. Mężczyzna raz w tygodniu dostarcza do szpitala własnoręcznie przygotowane posiłki. - Ludziom trzeba pomagać. Nie można myśleć tylko o sobie, to jest nienaturalne - przyznał w rozmowie z Dzień Dobry TVN.
"Serce piko, a gdy nie piko, nie mów <<wisi mi to>>" - tak rzeszowscy ratownicy przerobili znany przebój "Despacito". W ten sposób chcą zachęcić innych do udzielania pierwszej pomocy. Kto wpadł na pomysł nagrania takiej wersji hitu Luisa Fonsi? Kto napisał do niej słowa? Z ratownikami spotkał się reporter Dzień Dobry TVN Robert Stockinger. Poprosił ich również o przypomnienie zasad wykonywania resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Na co dzień wykonują różne zawody, ale w przypadku katastrofy mobilizują się i ruszają nawet w najdalsze zakątki świata. Wszystko po to, by nieść pomoc potrzebującym. Ula Chincz pojechała na obóz przygotowawczy ratowników pod Tarnobrzegiem. Jak wyglądają ich przygotowania? Jakie zabiegi wykonują w warunkach polowych? Jak często ratownicy wyjeżdżają na misje? I czy każdy może zostać ratownikiem?