Thamires Pancho Galliters przybyła z Rio de Janeiro do Zielonej Góry, by podążyć śladami swoich przodków. Wszystko to za sprawą odnalezionego w sieci zdjęcia. W Dzień Dobry TVN Brazylijka opowiedziała o emocjach związanych z podróżą do Polski i poznaniem życiorysów przodków.
"Tropicielki rodzinnych historii" to program dokumentalny przedstawiający pracę firmy, która zajmujące się analizowaniem drzew genologicznych. W każdym z odcinków dwie genealożki, Kinga i Karolina, rozwiązują zagadkę dotyczącą przeszłości osób poszukujących odpowiedzi. Ich klienci nierzadko dowiadują się o skrywanych do tej pory tajemnicach.
Drzewo koligacji rodzinnych bywa skomplikowane. Nietypowe określenia na opisanie krewnych są zupełnie niezrozumiałe. Kim jest synowiec, swak i zełwa? Słowa, które wyszły już z użycia rozszyfrowała dla nas Karolina Szlęzak, genealog, wiceprezes Stowarzyszenia Twoje Korzenie w Polsce.
Większość ludzi wyraża zainteresowanie dziejami swoich przodków, niewielu z nich jednak ma okazję je poznać. Do szczęśliwców, którym udało się zbadać drzewo genealogiczne należy Maciej Łubieński. Historie zgłębione podczas tworzenia "Portretu rodziny z czasów wielkości" zaskoczyły nawet jego samego.
Szwedzka dziennikarka Karin Bojs postanowiła sprawdzić swoje pochodzenie i w tym celu przeanalizowała 54 tysiące lat! Z jakich technik i źródeł korzystała? Czego dowiedziała się na temat swoich przodków? Czy jakaś informacja ją zaskoczyła? Z Karin rozmawiał reporter Dzień Dobry TVN Mateusz Hładki.
Wielu z nas poszukuje swoich korzeni genealogicznych. Są osoby, które mogą nam w tym pomóc. Należą do nich, goszczące w Dzień Dobry TVN, historyczki archiwistki: Kinga Borowiec i Karolina Szlęzak. Powiedziały nam, jak wygląda ich praca, gdzie można znaleźć informacje o przodkach i jakie są powody, dla których ludzie szukają swoich korzeni.
Dla widzów Dzień Dobry TVN, którzy chcieliby poznać korzenie swojej rodziny, mamy kilka przydatnych porad. Od czego zacząć tworzenie drzewa genealogicznego? Gdzie można znaleźć stare dokumenty? Czy każdy ma do nich dostęp? Którym dokumentom nie warto ufać? Skorzystajcie z rad Jacka Młochowskiego, prezesa Polskiego Towarzystwa Genealogicznego.