Znacznie łatwiej oswoić coś, czemu nadamy nazwę. Nienazwane emocje budzą lęk, a ten potrafi zaprowadzić każdego w ciemne zaułki depresji. Choroby, która dotyka z dnia na dzień coraz więcej osób.
Bazuje na własnych doświadczeniach i uświadamia, z czym wiąże się codzienność na oddziale.
Współczesne nastolatki żyją pod ogromną presją. Oczekiwania rodziców, coraz większa ilość obowiązków związanych ze szkołą, chęć dopasowania się do grupy rówieśniczej... Na dokładkę młodzi i gniewni to wulkany hormonów budzących się do życia i wywołujących nieznane dotąd uczucia, z którymi często trudno sobie poradzić. W takich momentach bardzo łatwo popaść w apatię, a nawet depresję. Jak odróżnić chwilowy spadek nastroju dziecka od depresji? O tym w Dzień Dobry TVN Jolanta Zmarzlik z Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę".
Wydaje się, że dzieci powinny być radosne i beztroskie. Tymczasem świat coraz bardziej sprzyja rozwojowi u nich depresji. Już nawet dzieci w wieku przedszkolnym zmagają się z tą chorobą. Co dokładnie wywołuje u nich depresję? Jak ją rozpoznać u dziecka? Jak odróżnić zwykły smutek, czy bunt nastolatka od depresji? W Dzień Dobry TVN gościliśmy aktorkę Ewę Kasprzyk, której córka chorowała na depresję oraz psychoterapeutkę Magdalenę Chorzewską. Połączyliśmy się również z dziennikarzem Marcinem Wroną, który przebywa w Stanach Zjednoczonych. Zapytaliśmy go, jak Amerykanie radzą sobie z depresją dzieci.