Trybunał sprawiedliwości UE uznał wycinkę drzew z Puszczy Białowieskiej za nielegalną. W czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku prawomocnie uniewinnił grupę uczestników protestu przeciwko wycince drzew w Puszczy Białowieskiej, która miała miejsce w czerwcu 2017 roku. Policja zarzucała aktywistom zakłócenie spokoju i porządku publicznego. W studiu Dzień Dobry TVN gościliśmy Katarzynę Jagiełło z Greenpeace oraz Augustyna Mikosa, ekologa, którzy za ochronę puszczy stanęli przed sądem. Mają za sobą wiele spraw, kilka wyroków. Za co tak naprawdę zostali skazani? Czy bycie dziś ekologiem to ryzykowne zadanie? Co nam dają parki narodowe? Dlaczego powinniśmy je chronić? Przypomnijmy, że w Polsce pozostało już tylko 1 % naturalnych lasów...
Na terenie Puszczy Białowieskiej trwa wycinka drzew. W czwartek ekolodzy blokowali pracę ciężkiego sprzętu. Niestety wycinka trwa też w innych rejonach Polski. Z jakich drzew ogołocono Puszczę Karpacką?
Wycinka Puszczy Białowieskiej trwa. Tydzień temu założyli w pyszczy obóz, by zablokować wycinkę ponad 100-letnich drzew. Głos zabrali również miejscowi, którzy do tej pory milczeli. Dlaczego las został zamknięty? A jak wycinanie lasu wpływa na miejscową turystykę?
Zgodnie z ustawą firmowaną przez ministra środowiska Jana Szyszkę od 1 stycznia tego roku drzewa i krzewy znajdujące się na prywatnym terenie, które nie są pomnikami przyrody można wycinać bez nadzoru i konsekwencji. Nowe prawo doprowadziło do tego, że właściciele terenów usuwają drzewa na potęgę. O to, jakie są tego konsekwencje i, kto na tym straci zapytaliśmy gości Dzień Dobry TVN: dr Marzenę Suchocką z SGGW i wiceprezydenta m.st. Warszawy Michała Olszewskiego.
Wokół Puszczy Białowieskiej trwa ostatnio zacięta dyskusja dotycząca wycinki drzew. Powodem jest rzekomo zagrażający lasom kornik. Ekolodzy biją na alarm. Czy wycinka Puszczy Białowieskiej jest rzeczywiście konieczna? O świadomości ekologicznej Polaków rozmawialiśmy z naszymi gośćmi. Na kanapach Dzień Dobry TVN zasiedli: Robert Cyglicki, Greenpeace, twórca akcji Kocham Puszczę oraz Filip Łobodziński, dziennikarz, miłośnik przyrody.