Szybki krok, pośpiech, klaksony samochodów - tak wyglądają warszawskie ulice codziennie rano. Co jeszcze się dzieje o poranku? Sprawdził to reporter Dzień Dobry TVN Filip Chajzer. Czy znalazł kogoś, kto się nie spieszy?
Anna Kania i Joanna Dziewicka zrezygnowały z pracy w wielkiej korporacji, by założyć własny biznes. Postanowiły szyć szmaciane lalki, które - według nich - mogą się stać alternatywą dla lalek Barbie i Hallo Kitty. Kiedyś pracowały od rana do wieczora i musiały nieustannie wybierać pomiędzy pracą a rodziną, a dziś mają czas dla swoich najbliższych, realizują się i są szczęśliwe.