Ta zbrodnia zszokowała opinię publiczną. Ojciec, będąc pod wpływem narkotyków, zabrał swoją pięcioletnią córką na spacer. W pewnym momencie wpadł w szał i brutalnie zamordował swoje dziecko. W czasie przesłuchania zeznał, że jest uzależniony od marihuany. Biegli uznali, że podczas morderstwa, z powodu odurzenia marihuaną, podejrzany nie miał zdolności do rozpoznania swojego czynu. Ta opinia przybliża Mariusza L. do wolności. Co o tej sprawie myślą goście Dzień Dobry TVN mecenas Zbigniew Roman i psychiatra dr Hubert Maria Kowalczys? Czy rzeczywiście marihuana może spowodować niepoczytalność i, czy prawo jest w takiej sytuacji bezradne?