Ołena Łuhowa ma 93 lata, jest historyczką i postanowiła chwycić za broń, aby walczyć z Rosjanami. Jak podaje portal Ukrainska Prawda o tym, że Rosja zaatakowała jej kraj, starsza pani dowiedziała się dopiero 1 kwietnia. Rodzina utrzymywała bowiem tę informację w tajemnicy, bo bała się pogorszenia zdrowia seniorki.
Zdjęcie pleców dziewczynki z Ukrainy, na których mama napisała długopisem swoje dane osobowe obiegło media i stało się symbolem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jak podaje stacja BBC, mamie i dziecku udało się zbiec z ojczyzny i znaleźć bezpieczne schronienie.
Miłośnicy programu "Kuba Wojewódzki" z całą pewnością nie mogą narzekać na nudę. Gospodarz popularnego show troszczy się o to, by widzowie co tydzień mieli szansę wysłuchać nad wyraz ciekawych i inspirujących rozmów. Tym razem zaprosił do dyskusji aktora Jana Englerta i rapera Szczyla.
Około 1 700 ukraińskich żołnierzy i cywilów jest przetrzymywanych przez Rosjan. Wśród więźniów jest pół tysiąca kobiet. - Golą im głowy i codziennie rozbierają. Poniżają ludzką godność - przekazała Iryna Wereszczuk, wicepremierka Ukrainy.
Od chwili inwazji wojsk Rosyjskich na Ukrainę, każdego dnia dziennikarze stacji TVN relacjonują, co dzieje się na wojennym froncie. Michał Przedlacki, dziennikarz "Superwizjera", był w najniebezpieczniejszych miejscach w Ukrainie.
Petersburski Festival Ballet od kilku miesięcy kursuje po Europie, pokazując "Jezioro Łabędzie" i "Śpiącą Królewnę". Wojna w Ukrainie zastała grupę we Francji. Tancerze natychmiast otwarcie potępili działania Władimira Putina.
W ukraińskich szpitalach kończą się leki, opatrunki i inne przybory niezbędne do udzielania pomocy pacjentom. W odpowiedzi na ten problem polscy artyści zdecydowali się zorganizować wyjątkową akcję. "Serca dla serc" to szlachetna inicjatywa mająca na celu wsparcie placówek medycznych zza naszej wschodniej granicy.
Trudna sytuacja w Ukrainie poruszyła serca wielu osób. Najlepszym tego dowodem są szlachetne inicjatywy, które powstają z myślą o wsparciu naszych wschodnich sąsiadów. Marsz zorganizowany w Warszawie przez Roberta Korzeniowskiego to kolejne wydarzenie, będące wyrazem solidarności z obywatelami dotkniętego rosyjską agresją kraju.
Ponad 380 kobiet z Buczy poprosiło o schronienie w Warszawie. 120 z nich zostało wykorzystanych przez rosyjskich żołnierzy. Część uważa, że może być w ciąży i nie chce jechać do kraju, gdzie obowiązują jedne z najsurowszych przepisów antyaborcyjnych w Europie.
Mykoła Diadura to z najbardziej rozpoznawalnych ukraińskich dyrygentów na świecie. Przez lata pracował w wielu krajach, m.in. Korei Południowej, Japonii i Francji. Pod koniec lutego, jako kierownik artystyczny Filharmonii Pomorskiej przygotowywał pierwszy koncert. Tam zastała go wiadomość o wojnie w Ukrainie.
Z każdym dniem wojny w Ukrainie przybywa ofiar i dowodów na bestialskie mordy dokonywane przez rosyjskich żołnierzy. Zdjęcia masakry z Buczy trafiły do mediów i wstrząsnęły światem. Bohaterem jednego z nich jest 6-latek, którego mama zmarła z głodu. Fotograf uchwycił moment, kiedy chłopiec składa na jej grobie sok i konserwy.